By wreszcie móc żyć naprawdę

Cześć, mam na imię Salma i mam 18 lat. Urodziłam się w ciele, które nie było moje – ale już od dawna idę drogą, by to zmienić. Przechodzę obecnie korektę dokumentów, od kilku lat jestem w hormonoterapii, a teraz – nadszedł najważniejszy etap: operacja korekty płci (waginoplastyka MtF). Zaczynam zbierać teraz, z uwagi na ogromny nakład finansowy. 

Mimo młodego wieku życie nauczyło mnie ogromnej determinacji. Uczę się w liceum, a po lekcjach pracuję fizycznie w gastronomii, często do późnych godzin. Po pracy wracam wykończona i zasypiam ubrana, ale wiem, że każda złotówka przybliża mnie do celu.

Niestety, koszt operacji przekracza wszystko, co jestem w stanie udźwignąć. W klinice Gyneka, gdzie chciałabym ją wykonać, koszt całkowity operacji i przygotowań to około 65 000 zł. W cenę wchodzą: konsultacje, badania, hospitalizacja, opieka pooperacyjna i długie przygotowania.

Nie proszę o luksus, proszę o szansę na życie w ciele, które od zawsze czuję jako swoje. O życie bez lęku, wstydu i bólu. O początek prawdziwej kobiecości, której przez lata byłam pozbawiona.

Jeśli możesz – pomóż mi. Nawet najmniejsza kwota, udostępnienie zbiórki, dobre słowo – to ogromna cegiełka nadziei.

Dziękuję, że jesteś tu i że to czytasz.

Z miłością i nadzieją,

Salma ❤️