Po nagłej śmierci Michała nasza rodzina stanęła w obliczu ogromnej straty i życiowego kryzysu. Michał był nie tylko kochającym mężem i tatą pięcioletniej Matyldy, ale też opiekunem rodziny zastępczej, przedsiębiorcą i pasjonatem – pełnym energii, pomysłów i życzliwości. Dla naszych dzieci był bezpieczną przystanią, wsparciem i codzienną radością.
Dziś jego brak jest odczuwalny na każdym kroku – emocjonalnie, fizycznie i finansowo. Matylda wychowuje się bez taty. Dzieci, które wcześniej straciły ojców biologicznych, ponownie doświadczyły tej traumy. Ja, jako mama i opiekunka, muszę teraz unieść rolę również taty, przedsiębiorcy, głowy domu i jedynego dorosłego opiekuna – to zadanie ponad siły jednej osoby.
Chcemy kontynuować to, co Michał budował z taką pasją: jego dzieło, kawiarnie i palarnię, a także życie rodzinne oparte na bliskości, bezpieczeństwie i miłości. Żeby to było możliwe, potrzebujemy wsparcia – finansowego i emocjonalnego. Środki są potrzebne m.in. na pomoc psychologiczną dla dzieci, opiekę prawną, spłatę zobowiązań firmy, codzienne potrzeby i wsparcie w domu.
Proszę, bądźcie z nami w tej podróży. Wasza pomoc daje nam nadzieję, że z tej straty może zrodzić się nowy początek.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest obecnie możliwa.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!