Zaniedbana zabawka alkoholika

🆘 Odebrany z rąk alkoholika. Shih Tzu, który przez 8 lat nie widział lekarza weterynarii.

Ten malutki piesek żył u boku notorycznego alkoholika. Rzeczywistość, którą ujrzeliśmy na tym małym ciałku, jest trudna do wyobrażenia! 

🩸 Połamana łapa.

🩸 Guzy przy odbycie i na ogonie, krwawiące, bolesne i powodujące anemię! 

🩸 Przewlekłe zapalenie uszu, przyzębia, skóry i gałek ocznych.

🩸 Niedrożne kanały słuchowe, grzybica, zapchlenie, zarobaczenie.

🩸 Guz jądra…

Taki był jego świat. Według książeczki zdrowia przez 8 lat nie był u lekarza weterynarii. Bez szczepienia przeciwko wściekliźnie i bez leczenia. W bólu gnił i dogorywał, bo „ludzie nie wiedzą”, że zwierzę to obowiązek, wydatek i odpowiedzialność. Właściciele zapominają, że ZWIERZĘ TO NIE PRZEDMIOT!!! 

Kiedy właściciel był bardzo pijany, pies został potrącony przez samochód. I nikt nawet nie pomyślał, by zabrać go do kliniki. Dopiero zgłoszenie, Wasze zgłoszenie, uratowało mu życie ❤️

Organizacje takie jak nasza wkraczają tam, gdzie inni zawodzą, ale żebyśmy mogli dalej ratować zwierzęta w takich stanach, potrzebujemy Waszej pomocy. Nie każdy może wejść do piekła ludzkiej patologii, ale każdy może pomóc nam wydostawać z niego zwierzęta!

💔 Ten Shih Tzu ma przed sobą długą i kosztowną drogę leczenia. Przed nim kilka operacji, cała masa badań i leków, a wszystko po to, by wreszcie nie bolało, nie gniło i nie swędziało. Zwracamy się z ogromną prośbą, byś pomógł nam opłacić kosztowną drogę po nowe życie psa, który miał skonać…