Cześć wszystkim. Jestem posiadaczką 7-letniego psa rasy American Bully. W tym miesiącu przydarzyła mu się okropna rzecz. Przestał jeść, zaczął wymiotować, w niedzielę jego stan na tyle się pogorszył, że weterynarz wystawił skierowanie do kliniki w Poznaniu, gdzie został operowany - okazało się, że zjadł jakiś plastik, który utknął mu w jelitach. Z psem już wszystko dobrze, ale koszt leczenia przerósł moje oczekiwania - całość leczenia, 3 dniowa hospitalizacja, łącznie wyniosły ponad 5tys złotych. Będę bardzo wdzięczna na każdą pomoc. Na zdjęciach przedstawiam mojego psa, jego ranę, opis leczenia z kliniki oraz oczywiście paragon.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!