Poproszę o wsparcie finansowe dla koleżanki, która adoptowała kotka. Po pewnym czasie kotek zachorował i potrzebna była operacja wycięcia nerki. Przed operacją poinformowano ją o cenie zabiegu i wówczas cena miała wynosić 4 tyś zł. Z ciężkim bólem serca zgodziła się na tę kwotę pomimo iż nie stać jej na to. Koleżanka samotnie wychowuje dwoje dzieci i zarabia najniższą krajową. Niestety po operacji weterynarz zażądał od niej 6.500. Niestety to nadal nie koniec nieszczęść, bo koleżanka jeszcze u nefrologa wydała wydała 300 zł, a i tak kotek musiał zostać uśpiony.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!