
Drogi Czytelniku,
Zwracam się do Ciebie z ogromną prośbą o wsparcie w trudnym czasie. Mam na imię Kamila, mam 37 lat i samotnie wychowuję troje wspaniałych dzieci, które każdego dnia walczą z przeciwnościami losu. Nasze życie nie jest łatwe, ale miłość i siła, jakie znajdujemy w sobie nawzajem, dają nam nadzieję na lepsze jutro. Niestety, zdrowie i rozwój moich dzieci wymagają nie tylko ogromnego zaangażowania, ale również środków, które przerastają moje możliwości finansowe.
Mój najstarszy syn, Krystian, ma 16 lat i od urodzenia zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Jego serce wymagało już kilku interwencji medycznych, a cztery operacje oczu to tylko część jego walki. Krystian zmaga się także z lekkim opóźnieniem w rozwoju, co dodatkowo utrudnia mu codzienne funkcjonowanie. Mimo to, jest niezwykle dzielnym chłopcem, który nie poddaje się i stara się cieszyć każdą chwilą swojego życia.
Moja córka, Marika, również zmaga się z lekkim opóźnieniem w rozwoju. Jest pełna energii i radości, ale jej codzienność wymaga specjalistycznej opieki i wsparcia. Marika jest naszym promykiem słońca, który rozświetla nawet najciemniejsze dni.
Najmłodszy z rodzeństwa, Natan, to prawdziwy wojownik. Zmaga się z szeregiem schorzeń – chore serce, autyzm dziecięcy, astma oraz liczne alergie. Jego życie to ciągła walka, a nasza rodzina robi wszystko, aby zapewnić mu jak najlepszą opiekę i warunki do rozwoju.
Obecnie nasz dom wymaga pilnego remontu. Warunki, w jakich żyjemy, nie sprzyjają zdrowiu moich dzieci. Zniszczone instalacje, wilgoć i brak odpowiednich udogodnień sprawiają, że ich codzienność staje się jeszcze trudniejsza. Marzę o tym, aby stworzyć dla moich dzieci bezpieczne i komfortowe miejsce, w którym będą mogły spokojnie dorastać i walczyć o swoje zdrowie.
Proszę Cię o wsparcie w realizacji tego marzenia. Każda, nawet najmniejsza, wpłata przybliża nas do celu. Wierzę, że wspólnie możemy zdziałać cuda i odmienić życie mojej rodziny. Dziękuję z całego serca za każdą pomoc i wsparcie, jakie możemy otrzymać. Wasza dobroć i empatia są dla nas niezastąpione.
Z wyrazami wdzięczności,
Kamila, mama Krystiana, Mariki i Natana
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!