Kociaki wyciągnięte z piekła

KOCIAKI WYCIĄGNIĘTE Z PIEKŁA!

To miejsce, z którego wczoraj nasze dziewczyny zabrały 6 kotów jest jednym z tych, które śmiało możemy nazwać PIEKŁEM😔💔

Na posesji zostaliśmy kilkanaście kotów. Część znajdowała się w domu. Koty dorosłe i maluchy. Kotki w ciąży. Mamusia z 4 tygodniowym kociętami. Łącznie około 20.

Wszystkie zwierzęta chore, koty skrajnie wychudzone, wygłodzone, z chorobami skóry i dróg oddechowych. Do tego stopnia głodne, że gryzły się wzajemnie. Poranione, z posklejanymi oczami i świszczącym oddechem.

Ten los zgotował im cZŁOwiek. Rozmnażające się bez kontroli między sobą koty. Do tego dopuścił właśnie człowiek - dumnie brzmi to słowo, prawda?  Niektórzy jednak zasługują jedynie na miano potwora🤬😡

Widzieli to właściciele posesji, sąsiedzi i dziesiątki ludzi mijających codziennie podwórko tego domu. Zareagowała jedna osoba 😭

Nie ma co się dużo rozpisywać. Obraz, który zostaliśmy na miejscu na długo zostanie z nami. Teraz najważniejsze to pomóc. Uratować te nikomu niewinne kociaki. 💔😔

6 w najcięższym stanie trafiło wczoraj do lecznicy. Są w trakcie diagnostyki. Testy fiv oraz felv u każdego kociaka ujemne.💕

Jeden z testów:

Następne kociaki postaramy się zabrać jak najszybciej będzie to możliwe 😔

6 kotów jest już w lecznicy, na pomoc czeka jeszcze kilkanaście. Koszta pomocy będą ogromne. Licząc skromne 500 zł na kota daje nam już 10 000 zł przy 20 zwierzakach. 

Będziecie z nami? Błagamy o pomoc🙏

Pomożecie nam uratować te niczemu niewinne zwierzęta?

Poniżej badania krwi kociaków oraz kilka opisów:

Faktury za leczenie kociaków:

Kolejne badanie jakie miały wykonane kociaki to pobranie wymazów i wykonanie antybiogramu w celu dobrania antybiotyku do bakterii. U 3 kociaków leczymy zakaźne zapalenie otrzewnej 😭 To ogromne koszta 💔

Proszę o każdy grosik 🙏