Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Witam nazywam się Marta, jestem żoną oraz matką, nie Jest mi łatwo ani w żadnen sposob przyjemnie prosić o pieniądze ale niestety sytułacja mnie do tego zmusiła. O to cała historia (nie bede pisala jaka firma i jaki pracodawca ) mój mąż pracuje jako przedstawiciel artykułów przemysłowych pracował w firmie przez 5 lat z roku na rok było coraz gorzej w tej branży jak i zarobki nie powalały , pracodawca bojąc sie ze pracownik odejdzie i pojdzie do konkurencji kazał kazdemu pracnikowi podpisac dokument gdzie nie przejda do konkurencji przez 6 miesięcy oczywiście nie Było żadnego gadania ze nie mozna podpisać, trzeba bylo! Inaczej wypad z roboty! Moj mąż nie wiedział wtedy ze przyjdzie czas na zmiane pracy, wkoncu ten czas nastał , zmienil prace w podobnej branży ale firma jedna z druga miały ze soba malo wspólnego, i po jakis 3 miesiacach dostaliśmy pismo z sądu ze musimy zapłacić pieniądze byłej firmie gdzie pracował dawniej mąż, sadzilismy się przez rok , sędzia uważał ze stoi za nami bo to chora sytułacja ze pracodawca chce az takie pieniądze i po roku walki dostaliśmy decyzje ze mamy do zapłaty 15 tys plus odsetki oraz prawnik i niestety po prostu nie mamy takich pieniędzy dla kogos to moze i malo dla nas bardzo dużo! Nie stać nas na branie kredytu więc wierze w moc internetu i ze uda się nam zebrac tak duża kwote.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!