Motomarzenie Kacpra

21.02.2023 roku spotkałem pierwszy raz Kacpra z rodzicami. Kacper po wielu terapiach skupionych na „rozciąganiu” łydek (niestety nieskutecznych) trafia do mnie. Chód na palcach, niemożność położenia pięt na podłożu  i zdarte buty do wkładek to objawy i ich efekty. Ale co jest źródłem? Na to pytanie nie mamy odpowiedzi natomiast na pierwszej naszej wizycie byłem pewny, że neurologia jest tutaj sprawcą. Tak mijały kolejne tygodnie,  sporo czasu i kilku specjalistów. Rozszczep kręgosłupa też mamy na tarczy ale ponoć nie on to powoduje. Czekamy jeszcze na badania genetyczne i tak narazie tematy patologii chciałbym  zostawić na boku. Determinacja rodziców była tutaj kluczowa. Drążyli, drążyli i drążą dalej. Kacper ma też swoją wielką motywację. Bardzo chce jeździć autem i posiadać jakieś pierwsze 4 koła. Część z Was wie jak lubię auta, a część nie. Jak się o tym marzeniu dowiedziałem, a objawy u Kacpra mamy już delikatnie zgaszone bo wjechał Botox to powiedziałem sobie - zrobimy to. Zrobimy to z Waszą pomocą, o którą bardzo prosimy. Zabrałem już Kacpra na jazdy próbne i poszło mu wyśmienicie. Będzie z niego dobry kierowca 💪. Wiem, że zbierał  fundusze wiele lat na prawko więc zbieramy na jakąś pierwszą dla niego. Będziemy wdzięczni za wparcie oraz udostępnienia . Pozdrawiamy Was serdecznie.