Zbiórka Pomoc w leczeniu dla Bianki - zdjęcie główne

Pomoc w leczeniu dla Bianki

416 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciło 6 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Jolanta Stradomska - awatar

Jolanta Stradomska

Organizator zbiórki

Cześć, jestem Julka i mam 11 lat.

Od bardzo długiego czasu prosiłam moją Mamę o pieska, była to ciężka i długa droga ale udało się i usłyszałam TAK.

Jak tylko dostałam zielone światło zaczęłam przeszukiwać OLX i fb, szukałam szczeniaczka do około 500 zł ponieważ Mama nie była w stanie zapłacić za pieska więcej.

Znalazłam ogłoszenie o treści "za darmo, mieszaniec pudla z maltańczykiem.....", dodatkowo około 150km drogi od mojego domu.

SUPER! 

Niestety po rozmowie telefonicznej okazało się ze musimy zapłacić za pieska 600 zł ale z nadzieją negocjacji ruszyłyśmy w drogę.

Dojechałyśmy pod wskazany adres. 

Naszym oczom pojawiło się gospodarstwo rolne otoczone wielkim blaszanym płotem, za nim za to pełno brudnych psów, klatek, bud, błota i nieustający płacz psów z miejsca które nie było dostępne dla moich oczu.

Gdy podszedł do nas pracownik właściciela tego gospodarstwa trzymał w rękach dwa takie same pieski, oba bardzo brudne, przestraszone i z dziurami na sierści tak jakby ktoś obcinał je szybko z brudu który był do nich poprzyklejany, smród był ogromny.

Oczywiście nie był to pudel z maltańczykiem,  nie chciałam takiego psa, liczyłam ze dostane pięknego i zadowolonego małego pieska a ujrzałam wielką tragedie. 

Nie brałam tez pod uwagę tego aby ją tam zostawić. To była bardzo ciężka chwila. 

Mama załatwiła z tym Panem co trzeba i wróciłyśmy do domu. 

Zabrałyśmy się za mycie i oswajanie pieska. Wiedziałam że oswojenie się zajmie jej kilka dni, nie załatwiała się zbyt dobrze jednak myślałyśmy że to może kwestia paszy którą była tam karmiona.

Wybrałyśmy się do weterynarza, i niestety nasza suczka jest bardzo chora. 

Przez warunki w jakich była do tej pory ma przewlekłe zapalenie układu pokarmowego, szereg bakterii które zainfekowały jej organizm co objawia się ostrą biegunką trwającą od samego początku. Dodatkowo nasza suczka ma świerzb w uszach, i wiele innych typowych zaburzeń dla psów z takich strasznych miejsc.

Na ten moment już musiałyśmy zapłacić 300 złotych u lekarza a to dopiero początek i wstępne diagnozy.

Proszę o pomoc ponieważ poniosłyśmy już bardzo duże jak dla nas koszty i nie stać nas na dalsze leczenie pieska. 

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Julia - awatar

    Julia

    17.11.2021
    17.11.2021

    Sama mam dwie suczki po przejściach. Liczę, że Wasza suczka prędko wyzdrowieje i będziecie mogły cieszyć się wspólnym, szczęśliwym życiem! Nie można poddawać się jeśli chodzi o członków rodziny- tych dwunożnych i czworonożnych!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    26.12.2020
    26.12.2020

    Piseku zycze Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia. Jestem wdzięczna za takich ludzi jak Twoja Rodzina ktorzy nie boja sie walczyc o dobro innych zwierząt.Dziękuje.

416 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciło 6 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Jolanta Stradomska - awatar

Jolanta Stradomska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 6

Pawlak Anna - awatar
Pawlak Anna
25
Julia - awatar
Julia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
300
Ewelina Laskowska laskowska - awatar
Ewelina Laskowska laskowska
20
Bartosz Przybysz - awatar
Bartosz Przybysz
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij