Pierwsze zdjęcie: guz na tylnej lewej lapie
Drugie i trzecie zdjęcie: rtg płuc i rtg guza
Czwarte zdjęcie: Frania ( w domy zwanaFigą)
Piąte i szóste zdjęcie: guz z góry i z boku.
Trochę nam się nazbierało wydatków.
A tak uważaliśmy, żeby nie przeholować.
Rozłożyły nas sławne podwyżki w tym roku i kilka deklaracji pomocy psom specjalnej troski.
Owa troska pochłonęła kilkanaście tysięcy za dużo i skutecznie pochłonęła pieniądze z konta.
Pozostała jeszcze jedna troska, czyli Frania, która była od nas wyadoptowana w 2012 roku i teraz jest chora.
Trzeba wyciąć wielkiego guza (naprawdę wielkiego, taki mały arbuz) na tylnej łapie i może to zrobić jedynie doświadczona klinika z dobrym sprzętem i opieką szpitalną.
Sunia jest już po wstępnej diagnostyce i została prze lekarza prowadzącego przekierowana ze względu na stopień skomplikowania do kliniki w Poznaniu.
Guz jest głęboki i pewnie będzie potrzebne jeszcze zabezpieczenie w krew do transfuzji.
Kilka tysięcy pochłonie.
Właścicielka zgłosiła się do naszej fundacji zdesperowana prosząc o wsparcie.
No przecież nie odmówimy.
Ta Frania to był szczeniak z interwencji zabrania całego kilkutygodniowego miotu i suki matki z gospodarstwa wiejskiego.
Frania była najsłabsza i częściowo sparaliżowana.
Takie byle co z porażoną szyją i łebkiem przekrzywionym na bok.
Długo ją wtedy leczyliśmy i jako ostatnia z miotu została oddana do nowego domu.
Teraz to już stara Franciszka.
Właścicielka też się postarzała i nie prowadzi już samochodu.
Z pieniędzmi również tam kłopot.
Takie czasy pod górkę dla starszych ludzi.
W każdym razie trochę wsparcia by się przydało.
Tak, żeby ogarnąć jako tako potrzeby i dotrwać do wiosny.
Mamy teraz zimą dużo zgłoszeń psów w trudnej sytuacji i nawet jeśli nie zabieramy ich do siebie (bo ile można?) to staramy się dokarmiać i leczyć.
Zebrane pieniądze (jeśli coś się oczywiście zbierze) zostaną w pierwszej kolejności przeznaczone dla Frani.
Jeśli po zabezpieczeniu Frani cos zostanie to przekażemy do wyrównania zadłużenia w przychodni za obsługę weterynaryjną listopad 2021 - styczeń 2022.
W imieniu Fundacji BERNARDYN
Ewa Jarosławska
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!