Pomoc małej wojowniczce

Jestem mama tej o to pięknej małej wojowniczki o imieniu Oliwka , która niespodziewanie pojawiła się na świecie w 25 tygodniu ciąży jako skrajny wcześniak urodzony w zamartwicy na szczęście z własnym oddechem.  Być może wszystko byłoby inaczej gdyby nie fakt, że w tak małym brzuszku kryła się torbiel dróg żółciowych, która rosła w zastraszającym tempie stając sie olbrzymią 6 cm torbielą uciskającą wszystkie narządy. W  8 dobie swojego życia z Olsztyna była przetransportowana do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie gdzie w 11 dobie miała przeprowadzoną operacje, której nikt nie chciał się podjąć ze względu na tak małą wagę 750g i wiek dziecka. Jednak lekarze zaryzykowali, zoperowali malutką wycinając torbiel wraz z drogami żółciowymi podczas operacji, niestety pękła wątroba dając masywny krwotok. Niestety w wyniku komplikacji Oliwka po miesiącu musiała przejśc powtórna relaparotomię. W związku z wcześniactwem wystapiły też wylewy 2 i 3 stopnia dając nieznaczne poszerzenie komór mózgowych oraz retinopatia wcześniacza, która wymagała podania leku do gałek ocznych aby uratować jej wzrok. Siatkówka w dalszym ciągu nie jest rozwinięta do końca więc czeka nas mnóstwo kontroli okulistycznych i być może kolejnych zabiegów. Po 2.5 miesięcznym pobycie w Centrum Zdrowia Dziecka Oliwkę przekazano do Szpitala w Olsztynie, w którym przebywamy w dalszym ciągu a po wyjściu czeka nas masa kontroli u specjalistów w Warszawie i na miejscu. A także długa rehabilitacja. Wiąże się to z ogromnymi kosztami jakie zostały poniesione do tej pory gdzie mama zamiast nadal cieszyć się ciążą i wybierać wyprawkę musiała przez 2.5 miesiąca mieszkać w Warszawie aby czuwać i opiekować się córeczką i niestety koszta jakie beda nadal ponoszone przerastają rodziców. 

Zawsze wspierałam wiele akcji ratujących życie oraz potrzebujących leczenia niestety los tak chciał, że teraz to ja też znajduje się w tej grupie, która tej pomocy potrzebuje. I będziemy ogromnie wdzięczni za każde dobre serduszko,  które przekaże na nasz cel choćby złotowke tak niewiele a dla nas tak wiele.