Ślub LGBT w Danii

Cześć!

Na wstępie przedstawie Wam naszą historię :)

Jest taka wspaniała kobieta, z którą chce przejść przez życie. Z którą chcę dzelić dom, życie, nazwisko i o którą zawsze będę się starać.  Niestety nasz kraj uniemożliwia nam zawarcie związku małżeńskiego. Dlaczego? Ponieważ również jestem kobietą. A to czyni nasz związek niewidzialnym, mniej ważnym (lub zupełnie nieistotnym) i tworzącym problemy.

Nie marzymy o wielkim weselu dla 300 osób. Nie zależy nam na miesiącu poślubnym na Hawajach. Nie chcemy sukni od projektanta ani częstować Gości kawiorem. 

Jedyne o czym marzymy, to złożyć przed sobą przysięgi i popisy. By zapieczętować ten związek. Pokazać, że istnieje i jest równie waży co każdy zawarty z porzeby serca. 

Czy pomożesz nam uzbierać środki na "Nasz dzień"? Na podróż, nocleg w najzwyklejszym pokoju i opłaty administracyjne w Danii? 

Za każdy gest będziemy  ogromnie wdzięczne. 

Dzięujemy za popieranie miłości bez granic,

Anna i Marta