Nemo złamany kręgosłup, żuchwa

Aktywizacje odnośnie stanu zdrowia Nemo są każdego dnia na stronie :

https://www.facebook.com/profile.php?id=100063645906907

Przy drodze, gdzie życie toczyło się w niekończącym się pędzie, znaleziono małego, bezbronnego kocurka . Leżal pół przytomny, a jego oczy pełne były bólu i cierpienia … Chociaż los go nie oszczędził, mała iskierka nadziei płonęła w jego oczach.

Dziewczyna , która go znalazła zadzwoniła do mnie z prośba o pomoc 🥺 Nie byłam chętna działać po raz kolejny raz ponieważ mam już bardzo dużo dramatów . Jednak tutaj nie bardzo był czas na zastanawianie się . To było być albo nie nie być dla tego małego życia 😭

Zabrałam kocurka do mojego zaprzyjaźnionego chirurga ortopedy . 

Dostał na imię Nemo czyli nikt 😞Smutne imię tak jak przytłaczająca i smutna jest jego historia .

Okazało się, że Nemo mial wiele ciężkich obrażeń - złamany kręgosłup, połamana żuchwa i pęknięte spojenie łonowe. Dodatkowo potwornie zapchlony … chyba nikt go jednak nie kochał dopóki ja go nie poznałam 💔 Pokochałam … 

Nie była to łatwa sytuacja 💔 kolejna z reszta 😞Przede wszystkim potrzebna była wysoka amputacja ogona. Dodatkowo konieczne było złożenie żuchwy, aby móc mu na nowo przywrócić zdolność jedzenia.

Nie wiemy jak będzie wyglądał powrót do pełnej sprawności 😞 Na chwile obecna Nemo niekontrolowanie oddaje mocz a kal niestety przez bolesność miednicy zatrzymuje się …

Dzięki wspólnym siłom możemy uratować to kocie życie . 

Niestety znowu cena jest wysoka a bez zebrania środków nie dam rady działać dalej… Najbardziej się boje, ze kiedyś będę musiała odmówić pomocy a wtedy to wszystko umrze … ja , moje serce i cała pomoc 🥺💔

Proszę nie pozwólmy na to …