

💙 Walczymy. Nie poddamy się. Dołączcie do naszej walki o życie Adasia.
Nasz mały wojownik, Adaś, jeszcze niedawno biegał po podwórku, ścigając się z wiatrem i zarażając wszystkich swoim uśmiechem.
Dziś walczy o coś znacznie trudniejszego — o zdrowie i sprawność.
Najpierw pojawiały się częste bóle głowy, powikłania po zapaleniu uszu, spadek wagi. Potem przyszły kolejne badania, konsultacje, hospitalizacje… aż w końcu usłyszeliśmy diagnozę, której żaden rodzic nigdy nie powinien usłyszeć.
W lutym 2025 roku padły słowa, które zmieniły wszystko:
GLEJAK — nieoperacyjny, rozlany guz rdzenia przedłużonego i odcinka szyjnego kręgosłupa.
To był moment ogromnego strachu, ale jeszcze silniejszej woli walki.
Bo jeśli życie stawia przed nami przeciwnika tak potężnego jak nowotwór — odpowiadamy determinacją.
Adaś, wycieńczony długimi miesiącami bez prawidłowej diagnozy, natychmiast rozpoczął leczenie. Trafił na oddział onkologii, by zmierzyć się z najcięższym wyzwaniem w swoim życiu. A my — jego rodzice — jesteśmy przy nim każdego dnia. Dwa długie cykle chemioterapii nie zdołały zatrzymać glejaka.
Teraz codziennie toczy swój najważniejszy mecz... Leczenie biologiczne, badania, karmienie przez sondę, rehabilitacja – to jego codzienny trening.
On walczy. My walczymy. I nie zamierzamy się poddać.

💙 Przed nami długa droga — i nie damy rady przejść jej sami
Leczenie onkologiczne to tylko część tej walki. Codzienność przynosi nowe wyzwania, koszty i bariery, które musimy pokonywać:
niedostosowany transport na rehabilitację i leczenie — a każda podróż musi być dla Adasia bezpieczna i komfortowa,
niedostosowane otoczenie domowe — konieczne zmiany, by mógł funkcjonować i odpoczywać bez dodatkowego bólu,
stałe wsparcie terapeutyczne i psychologiczne — absolutnie niezbędne zarówno dla Adasia, jak i dla naszej rodziny.
oraz inne sprzęty czy akcesoria - do przygotowywania diety, do rehabilitacji domowej, zwyczajnie do odzyskiwania normalności...
To wszystko sprawia, że potrzebujemy siły — tej medycznej, tej finansowej, ale też tej, którą daje Wasza obecność i wsparcie.
💙 Dołączcie do naszej walki
Nie prosimy o litość ani o współczucie.
Prosimy, byście stanęli obok nas.
By ta walka stała się naszą wspólną.
Każda wpłata, każde udostępnienie, każde dobre słowo to krok naprzód.
To realna pomoc w drodze, którą musimy przejść, by dać Adasiowi szansę na zdrowie i przyszłość.
Walczymy i nie poddamy się. Walczcie z nami. Dziękujemy.
Rodzice Adasia
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!