Kochani!
Przedstawiam Wam kociaka z Rodos - "wyspy kotów", którego spotkaliśmy i postanowiliśmy dać mu szansę na nowe życie... u nas w Polsce. Na Rodos problem bezdomnych zwierząt jest nawet bardziej powszechny niż tutaj, niestety nie zawsze udaje się im pomóc. Podczas sezonu turystycznego zwierzakom pomagają turyści, niestety po jego zakończeniu są one zdane na siebie i często nie kończy się to szczęśliwie.
Jako wolontariusz i członek TOZ nie mogłam przejść obojętnie obok zwierząt w potrzebie. Okazało się, że jest możliwość adopcji kotka do Polski i to była cudowna wiadomość :)). Niestety, koszt wszystkich formalności (szczepienia, chip, paszport, transporter i bilet) przewyższają moje możliwości :(. Udało mi się zapewnić część kwoty, brakuje ok. 500zł.
Stąd moja prośba - jeśli chcielibyście pomóc nam w zebraniu potrzebnej kwoty, byłoby wspaniale! Tak naprawdę liczy się każda złotówka!
Lidia Hetmańczyk-Konieczna
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!