Na leczenie Dziadka Gusto

Poznajcie Dziadka Gusto - 13 letniego pieska, któremu chcemy zapewnić psią emeryturę bez bólu ... ale od początku. 

Gusto trafił do nas po zgłoszeniu, że jakiś pies ze sznurkiem na szyi idzie środkiem szosy, nie zwracając uwagi na trąbiące i omijające go samochody... na szczeście dobra dusza zgarnęła go z drogi i awaryjnie umieściła u starszej Pani, która sama ledwo chodzi... a stamtąd trafił do nas.

Od początku martwiło nas, że nie chce jeść. Po dokładnych oględzinach przez naszą wolontariuszkę okazało się, że w pysku ma guz wielkości śliwki, który jest potwornie bolesny i uniemożliwia mu jedzenie i picie... stało się jasne, dlaczego jest tak chudy i wycieńczony... zabraliśmy go na kompleksowe badania do weterynarza -  USG, RTG klatki piersiowej i kręgosłupa, pobranie moczu z punkcji pęcherza, pobranie krwi. Okazało się, że oprócz 3 śrutów w jego malutkim ciałku, w tym jednym prosto w sercu :( obraz narządów wewnętrznych nie jest najgorszy i należy wykonać operację, aby poprawić mu komfort życia. W przeciwnym wypadku Gusto umrze śmiercią głodową... 

Operację przeprowadzono 15.09.2025 - w całości usunięto guz oraz wysłano go do badania histopatologicznego, wykonano również kastrację. Mamy nadzieję, że zmiana nie jest złośliwa i Gusto ma przed sobą jeszcze kilka lat życia bez bólu. Nie chcemy nawet myśleć, jak bardzo ten pies cierpiał... :(

To wszystko wygenerowało duże koszty... musimy Was poprosić o wsparcie w tym zakresie... 

- koszt konsultacji z badaniami 400 zł

- operacja usunięcia zmiany + kastracja 1 200 zł

- badanie histopatologiczne ok 400 zł

Czekamy na wystawienie faktury przez lekarza, jak tylko ją otrzymamy, niezwłocznie wkleimy ją do treści zbiórki. 

Dziękujemy, że jesteście z nami! 

Razem sprawimy, aby Gusto już nigdy nie zaznał bólu!