Życie bez bólu

Kilka słów o Adrianku

Nasz synek ma na imię Adrian. Urodził się w 31 tygodniu ciąży, dwa i pół miesiąca przed wyznaczonym terminem. Jego życie było wielokrotnie zagrożone.

Adrian, w wyniku w wyniku wcześniejszego porodu i niedotlenienia choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Życie naszego synka było poważnie zagrożone - chorował także na sepsę. Ma również za sobą trzy poważne operacje i kilka innych zabiegów usprawniających, w tym dwukrotnie podaną toksynę botulinową.

Jedyną szansą na zmniejszenie objawów choroby jest codzienna, systematyczna rehabilitacja oraz udział w turnusach rehabilitacyjnych. Jednak koszty zabiegów i takiego wyjazdu są ogromne i przekreślają Adrianowi szansę na lepsze, sprawniejsze życie.

Nasze cele

Adrian dziś jest czternastoletnim, wesołym nastolatkiem. Aby mógł funkcjonować bez bólu, potrzebna jest intensywna rehabilitacja. Najlepiej, gdyby kilka razy w roku mógł wyjechać na turnus. Po takich turnusach są ogromne efekty. Adrian powinien korzystać z takiej formy rehabilitacji przynajmniej dwa razy do roku.

•  koszt trzytygodniowej rehabilitacji, w tym 7 dni w kombinezonach, to koszt 4500 zł.

Przykurcze bardzo utrudniają Adrianowi sprawne funkcjonowanie, dlatego chcielibyśmy przeprowadzić zabiegi, które poluzują ciało naszego syna i pomogą mu w lepszym funkcjonowaniu.

• koszt zabiegu to 5000 zł.

Każda złotówka przyczyni się do lepszej sprawności synka, lepszego funkcjonowania w dalszym życiu.

W imieniu Adriana dziękujemy za każdą wpłątę!