Na życie i adwokata

Witam, aktualnie mam bardzo ciężką sytuacje życiową mam 18 lat i uczę się, pewnej nocy moja mama pod wpływem alkoholu wymieniła zamki w drzwiach żebym nie mogła wejść do domu, napisała tylko że skoro mam 18 lat to mam radzić sobie sama i że nie mam powrotu do domu, jak wróciłam faktycznie drzwi były nie do otworzenia, stałam na dworze przez długi czas do momentu kiedy mój brat się obudził i otworzył mi drzwi, chwile później przyszła do mnie i zapytała co robię w jej domu, kto mnie wpuścił do niego i żebym zabierała rzeczy i oddała klucz od domu, moja mama jest niestabilna psychicznie, nasza relacja nigdy nie była ciekawa.. dochodziło nawet do rękoczynów i to nie w małym stopniu.. w momencie kiedy napisała że nie mam powrotu do domu, odpowiedziałam że jeśli zrobi tak że nie wejdę to wyprowadzę się, chciałam żeby coś ją ruszyło ale okazało się że właśnie tego chciała.. Kazała mi się wyprowadzić więc spakowałam się i wyniosłam z domu, chwile po moim wyjściu napisała że mam oddać jej pieniądze za to co na mnie wydała.. i gdyby nie pomoc koleżanki dziś spalabym pod mostem, jej ojciec zgodził się żebym chwile u nich pomieszkała, ale oni też nie mają najlepszej sytuacji finansowej i moja obecność u nich tylko wszystko utrudnia, gdyż nie mam z czego dołożyć się do czegokolwiek.. Jestem w 3 klasie technikum, zostałam bez pieniędzy bez dachu nad głową bez rodziny i rodziców (Ojciec siedzi w zakładzie karnym) a rodzina odwróciła się ode mnie gdyż nie przyznała się do tego jak to się wszystko potoczyło, tylko zrzuciła całą winę na mnie. Potrzebuje pieniędzy na prawnika żeby pozwać ją o alimenty i wiem że czasu do tego potrzeba i w tym czasie po prostu potrzebuję pieniędzy na życie.. Dla siebie na kurtkę zimową itp, i żeby dołożyć się rodzinie koleżanki do rachunków.. Na ten moment nie jestem w stanie nawet pójść do pracy gdyż nie mam dojazdów a jak mówiłam dla Ojca mojej koleżanki jest również ciężko.. Załączam zdjęcia z ostatnich rozmów z mamą, mam nadzieję że ktoś to odczyta weźmie na poważnie i pomoże mi mieć nadzieje na lepsze jutro.. 

PS.w jednym zrzucie ekranu myślałam że żartuje z tego że nie mam powrotu do domu, dlatego takie odpowiedzi są z mojej strony 

Z góry dziękuje ❤️