Chcę żyć Walka z nowotworem

Witam nazywam się Małgorzata mam męża, dwóch synów i dwóch wspaniałych wnuków, dla których jestem według nich najlepszą babcia na świecie.

Odkąd w lutym 2023 r.  lekarze zdiagnozowali u mnie nowotwór złośliwy jelita grubego niemal cały czas cierpię. Choroba zmieniła całe moje życie o 180 stopni i powoli przestaje sobie z tym wszystkim radzić - płaczę, nie mogę spać, mam stany lękowe. W związku z tym zaczęłam korzystać z pomocy Psychiatry. Każdy nowy ból głowy,ucha jest badany przez lekarza pod kątem raka. Mam wrażenie że żyje z bombą, która w każdej chwili może wybuchnąć.

Niestety nasza rodzinna sytuacja jest również bardzo trudna. Mąż choruje na SM do tego od 20 lat boryka się ze skutkami wypadku (nie z jego winy). Posiada umiarkowany stopień  niepełnosprawności, jednak nie ma z tego tytułu renty, gdyż aby ją otrzymać brakowało mu 3 przepracowanych miesięcy. Każda kolejną próba pracy kończy się zwolnieniem ze względu na stan zdrowia.                                   Obecnie na życie na dwie chore osoby mamy jedynie zasiłek opiekuńczy na teściową. Brakuje nam środków na życie, leczenie i rehabilitację !!

Wierzę że znajdą się dobrzy ludzie, którzy zechcą nam pomóc i wesprą nas choćby złotówką. W imieniu swoim i męża z całego serca dziękuję za wsparcie !! ❤️ 

Gosia