Krzysztof VJ
Dziękujemy Przyjaciołom z PSPR za akcję charytatywną na rzecz Agi!
Lista złamań, pęknięć, przesunięć, odłamków kości twarzy jest bardzo długa. Trudno ją całą przeczytać. A urazów jest więcej, choćby połamane nadgarstki. Rodzina zwraca się z gorącą prośbą o pomoc finansową i solidarność z ofiarą pijanego kierowcy.
22 grudnia 2019 r. Agnieszka Bednarczyk, częstochowianka, aktywistka branżowa w zarządzie Polskiego Stowarzyszenia Public Relations, tancerka i pozytywna osobowość stała się przypadkową, niezwykle pechową ofiarą wypadku (jako piesza). Jak informują lokalne media, kierowca był pijany i uciekł z miejsca zdarzenia. Szczegóły wydarzenia, które w tym momencie znamy: https://bit.ly/2Qw7Xyk
Agnieszka odniosła przede wszystkim bardzo ciężkie obrażenia twarzoczaszki, która jest po prostu zniszczona! Na szczęście diagnoza wskazuje na to, że mózg jest w pełni sprawny. Agnieszka jest przytomna, komunikatywna, myśli racjonalnie, pomimo ogromnych dawek leków uśmierzających ból.
Dość powiedzieć, że mimo pilnej potrzeby kilku operacji, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie nie podjął się żadnej. Dzięki intensywnym staraniom Rodziny oraz Przyjaciół Agnieszka z początkiem stycznia została przetransportowana do Wojewódzkiego Szpitala w Sosnowcu, gdzie operowania podjął się zespół specjalistów chirurgii rekonstrukcyjnej i pourazowej. Lekarze widzą szansę powrotu do normalnego życia!
Będą jednak potrzebne kolejne operacje, zabiegi. A przede wszystkim Agnieszkę czekają bardzo kosztowne wieloletnie leczenie i rehabilitacja. Także opieka jest niezbędna, ponieważ długo nie będzie w stanie wykonywać podstawowych czynności. W tym momencie nie jesteśmy w stanie oszacować wysokości potrzebnej pomocy, dlatego prosimy potraktować tę zbiórkę jako pierwszą część, która pomoże Agnieszce na pokrycie codziennych potrzeb w najbliższym czasie.
Niestety jak to w życiu bywa, nieszczęścia chodzą parami. Agnieszka miała właśnie zmienić pracę i wygasiła w tym celu działalność gospodarczą. W wyniku splotu okoliczności nie zdążyła podpisać nowej umowy... Ani Agnieszka, ani Jej Najbliżsi nie byli na taką sytuację przygotowani.
Konieczna jest nasza wielka mobilizacja! Bądźmy razem z Agnieszką w jej najtrudniejszej sytuacji w życiu. Agnieszka jest wręcz szokująco, nieprawdopodobnie dzielna. Otarła się o śmierć. Jak napisała/podyktowała (ma złamane oba nadgarstki) na profilu: "Choć to jest prawdziwy cud, to ja żyję. Dostałam drugie życie. Dla mnie znaczy to, że mam na tym świecie jeszcze coś do zrobienia". Chyba każdemu z nas się wydaje, że po takim zdarzeniu wpadłby w depresję, załamanie nerwowe, głęboką apatię, nie odrywał wzroku od szpitalnego sufitu. Agnieszka, pomimo Jej stanu fizycznego, skupia się codziennie na poszukiwaniu rozwiązań poszczególnych problemów, przed którymi stanęła. Chce ponownie żyć w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie poradzi sobie jednak bez dobrych ludzi. Bądźmy nimi!!!
Artykuł o wypadku:
http://czestochowa.slaska.policja.gov.pl/ka7/informacje/wiadomosci/277051,Areszt-dla-sprawcy-wypadku-ktory-uciekl-z-miejsca-zdarzenia.html?fbclid=IwAR2fw-0WVs-PGuWP3Ul-gnWjbvdJPdmR8XmVoufPMtjqYTiuRu89icfB9Lg (czasem za pierwszym razem się nie otwiera, trzeba odświeżyć stronę)
Profil Agnieszki (potrzebne są nie tylko pieniądze, ale i słowa wsparcia): https://www.facebook.com/agnieszka.gabriela6
Zbiórkę w imieniu Agnieszki prowadzi jej brat, Krzysztof.
Dziękujemy Przyjaciołom z PSPR za akcję charytatywną na rzecz Agi!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kasia
Wszystko będzie dobrze, przesyłam pozytywną energię i siłę🌷
Kasia
Zdrowia!
Dariusz
Głowa do góry! Jeazcze będzie dobrze a aktualna przeszłość będzie tylko złym wspomnieniem. Trzymaj się!
Anonimowy Darczyńca
Wracaj do zdrowia. Do zatańczenia!
Paulina Dzidowska
Dużo siły w walce o siebie i swój powrót do zdrowia i dotychczasowego życia!