Stwardnienie rozsiane Agnieszka

Witam Was serdecznie!

Postanowiłam założyć tę zbiórkę aby wspomóc moją Siostrę Agnieszkę, od lat chorująca na stwardnienie rozsiane. 

Agnieszka ma 39 lat i choruje od 18 roku życia. Niestety, późno została zdiagnozowana i to znacznie opóźniło leczenie. Na tą chwilę Siostra ma kłopoty z poruszaniem się, równowagą, widzeniem, działaniem lewej ręki. Wymaga regularnej rehabilitacji, która pomaga jej zachować względną sprawność i niezależność. Agnieszka ma 11 letniego Syna, którym opiekuje się i którego utrzymuje sama. Na codzień porusza się o kuli, jednak jedynie na krótkie dystanse. Posiada pojazd dla niepełnosprawnych (wózek), który jednak nie nadaje się do używania np w transporcie publicznym ani nie da się go przewieźć np taksówką. Agnieszka bardzo dzielnie pokonuje przeszkody, jakie stwarza jej choroba, jednak potrzebne są jej ułatwienia, na które jej nie stać. Są już metody leczenia, które nie są refundowane, a które choć nie leczą choroby, mogą znacznie pomóc w zachowaniu jak największej sprawności. Mowa między innymi o przeszczepie komórek macierzystych, które mogą poprawić widzenie (oczopląs), a także o specjalnej opasce na nogę przewodzącej impulsy elektryczne z mózgu i pomagającej ograniczyć bezwład kończyny. Kluczowa jest także rehabilitacja, której koszty są również znaczne. 

Agnieszka kocha podróże, wycieczki, które stara się, mimo choroby, organizować dla Syna. Tu bardzo pomógłby wózek elektryczny, który można zapakować do samochodu, lub wjechać nim do tramwaju czy autobusu. Każdy chory, który nie może się poruszać sam wie doskonale, jak ważne jest poczucie niezależności i możliwość załatwienia zwyklych spraw codziennych, jak choćby zakupy, samemu. 

W związku z powyższym, proszę ludzi dobrej woli o pomoc dla Agnieszki, aby mogła cieszyć się życiem, pomimo dotkliwości choroby. 

Z serca wszystkim dziękuję. Natalia.