Witajcie. Pierwszy raz proszę o pomoc i jest mi z tym okropnie źle ale nie mam innego wyjścia a robię to dla swojego świętej pamięci ukochaneho męża Artura. Artur zachorował nagle. Leczenie i środki potrzebne do utrzymania Artura w jak najlepszym stanie na oddziale intensywnej terapii pochłonęły wszystkie nasze oszczędności a zaznaczyć należy że byliśmy ze wszystkimi wydatkami sami. Rodzina mojego męża nie interesowała się tym czy mąż czegoś potrzebuje czy musimy zapłacić za jakieś badania lub środki medyczne. Po pół roku ciężkiej walki mój ukochany mąż zmarł a ja zostałam z długami za leczenie ale z tym sobie poradzę natomiast was bardzo chciała bym prosić o pomoc w zbiórce na pomnik dla mojego Artura. Tu sytuacja jest podobna gdyż rodzina męża się tym nie interesuje ( wszystkie koszta pogrzebu pokrylam sama ) a mi do wyliczonych przez firmę kamieniarska 11 tysięcy brakuje 7000. Natomiast liczy się każda złotówka . Dziekuje wam za poświęcony czas i wsparcie.
Paulina. Żona najcudowniejszego człowieka na świecie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!