12.02.2025
Puszek jakiś czas temu przeszedł sanacje jamy ustnej. Wydawało się że problem z siusianiem minął, ale pojawił się na nowo. Przez narkozę stan nerek niestety pogorszył się. Walczymy o niego każdego dnia, już miewal Lepsze wyniki, lepsze dni… chcemy zrobić wszystko żeby jego stan się poprawił. Niestety nie mamy z czego opłacać faktur, wykonać szerszej diagnostyki… nie tak miała się potoczyć jego historia. Ma apetyt, bawi się i póki jest nadzieja zrobimy wszystko żeby mu pomóc. Bez Waszej pomocy jest to jednak niemożliwe 😔
Kolejna faktura do zapłaty… musimy również uzbierać na leczenie zębów, a to jest pilne ponieważ Puszek nadal siusia krwią i jedyną przyczyną mogą być bolące zęby czyli stres. Błagamy pomóżcie nam uzbierać na zabieg, tak by Puszek mógł wreszcie wyzdrowieć ♥️♥️♥️
17.10.2024 Niestety Puszek ma spore problemy z pęcherzem… dostał leki, nadal walczymy o stabilizację stanu nerek i będzie miał zabieg czyszczenia i usuwania ząbków. Potrzebujemy Waszej pomoc żeby postawić PanaPuszka na nogi. Zwiększamy również kwotę zbiórki ponieważ dojdzie nam koszt „naprawy jego ząbków” Mamy nadzieję że razem damy radę! I trzymajcie kciuki za jego zdrowie bo ostatnio jest naprawdę ciężko 😥
Otrzymaliśmy fakturę za wrzesień 😥 błagamy pomóżcie nam ją opłacić ♥️
Niestety wyniki Puszka znowu się pogorszyły, dodatkowo okazało się, że ma bardzo wysokie ciśnienie co może być przyczyną braku reakcji na leczenie. Dostał nowe leki. Ponadto w moczu nadal pojawia się krew, z badania wynika że w moczu jest obecne białko. Potrzebujemy wciąż wsparcia w opłaceniu faktur za jego leczenie. Mamy nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej a Puszek odzyska zdrowie. Nie będzie to możliwe bez Waszej pomocy ♥️
31.08.24 Wyniki Puszka nieco się poprawiły, bakterii w moczu również nie ma. Mimo tego Pussek wciąż załatwia się poza kuwetą i czasem z krwią. Sądzimy, że ma to podłoże stresowe i dlatego robimy przerwę w podawaniu wlewów i kroplówek. Kolejne wyniki za miesiąc. Musimy jednak zabezpieczyć go w leki na ten czas i opłacić fakturę za sierpień. Znowu musimy prosić 😥 bardzo dziękujemy za dotychczasowe wsparcie, to dzięki Wam możemy pomagać!!
Aktualizacja 5.08.24
Puszek po skończonych wlewach dożylnych miał robione kontrolne badania i są ciut lepsze i ciut gorsze… teraz zaczęliśmy wlewy podskórne w domu, żeby zaoszczędzić mu stresu. Źle znosi wizyty w lecznicy i znowu siusia poza kuwetą 😢
Bardzo długa droga przed nim. Nadal czekamy na wyniki moczu. Wciąż mamy do zapłaty poprzednią fakturę a już piętrzą się koszty za bieżący miesiąc 😢 Ponownie bardzo prosimy o pomoc dla Puszka ❤️
Aktualizacja: 30.07.24 Pan Puszek skończył dzisiaj wlewy, miał też pobierany mocz do badania w którym niestety nadal jest krew.Czekamy na wyniki. W czwartek jedziemy zrobić kontrolne badanie krwi…
Dostaliśmy fakturę za leczenie w tym miesiącu. Ponownie prosimy o pomoc dla Puszka 😿
Nasza Fundacja od kilku miesięcy ma pod opieką kocurka- Pana Puszka. Ma ok 8 lat, wiemy, że napewno dwa był bezdomny i mieszkał na jednym z Lubińskich osiedli pod choinką 😞 był dokarmiany. Został zgłoszony ponieważ kulał na tylną łapę. Okazało się, że miał złamaną łapę która źle się zrosła. Na ten moment łapa nie wymaga interwencji chirurgicznej. Nie cierpi z tego powodu. Cierpi natomiast z powodu niewydolności nerek 😢 ponadto po raz drugi pojawił się u niego krwiomocz i okazało się że to bakteria Coli.
Na ten moment Puszek kończy brać antybiotyki na bakterie w moczu, dostaje również leki na nerki oraz jeździ na wlewy dożylne.
Jego leczenie już częściowo opłaciliśmy dzięki pomocy darczyńcom, niestety całość nie została spłacona, a na dniach otrzymamy fakture za ostatni miesiąc leczenia oraz musi mieć ponownie pobrany mocz do badania żeby sprawdzić czy bakterie całkowicie zniknęły a także po zakończonych wlewach ponowne badanie krwi. Już tyle przeszedł, dzielnie znosi wizyty w lecznicy, nakłucia, badania…nie możemy się teraz poddać i pozwolić mu odejść. Chcemy móc wyleczyć go na tyle na ile jest to możliwe. W przyszłości będzie musiał mieć również usunięte ząbki, na których bezdomność odbiła swoje piętno. Już tyle wycierpiał w swoim życiu. Teraz dochodzi do siebie w domu tymczasowym, jest szczęśliwy i spokojny. Musimy mu pomóc, ale bez Was sami nie damy rady. Koszty są dla nas za duże. Na ten moment nie wiemy z czego opłacić zaległą fakturę.
Błagamy o wsparcie w dalszym leczeniu PanaPuszka!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Ewa G
Walcz maluchu ♥️
Ewa G
Będzie dobrze maluszku ♥️
Magdalena
Dla Pana Puszka ❤️
Magdalena
💜🐾