Pomóżmy mamie w walce z rakiem

Witajcie . Za namową kilku osób postanowiłam założyć dla mamy zbiórkę pieniążków na leki i inne potrzebne rzeczy w walce z nowotworem . Wielu z Was zna moja mamę jako pozytywna , uśmiechniętą osobę pełną życia , niestety mama bardzo poważnie zachorowała i od listopada do sierpnia tułałyśmy się po wielu szpitalach w celu znalezienia odpowiedzi co mamie dolega . Jak wiecie mama była kilka razy w szpitalu onkologicznym na  Raciborskiej skąd była kierowana do Zakopanego do znanego profesora , który w zasadzie nie zrobił nic przez pół roku aby znaleść odpowiedz co się dzieje . Miała ściągany płyn z płuc . Miała 3 biopsje i dopiero ostatnia wykryła chłoniaka . Przez te pół roku poszły wszystkie nasze oszczędności na dojazdy do Zakopanego , na leki , które były co chwile zmieniane , co chwile wzywane pogotowie, co chwile inny szpital .  W sierpniu całe szczęście mama trafiła do szpitala terapi onkologicznej na Reymonta w Katowicach i tam lekarz prowadzący załamał się , że przez pół roku nikt mamy nie leczył . Powiedział , że nie wie czy teraz zdążymy mamę uratować . Mama w tej chwili ma IV stadium raka ( chłoniak ) we wszystkich węzłach chłonnych , w piersi , w płucach . Jest po dwóch chemiach . Przy pierwszej dawce mama dostała majaków i przewidzeń był wezwany do mamy psychiatra , ale sytuacja została opanowana i mama wróciła do siebie . W tej chwili jest przed 3 chemia . Stan zdrowia pozwolił na wypisanie mamy do domu na 2 tygodnie i ma powrócić na 3 chemię . Tyle , że mama jest w bardzo złym stanie i 3 chemia zależy od tego czy mama zreperuje swój organizm do terminu 3 chemii . Mama waży teraz 48 kg 😢 lekkie zadrapanie powoduje krwotoki , jak każdemu przy chemii wypadają włosy , ale najgorsze , że jest bardzo słaba . Więc  pomino leków , których jest ogrom , potrzebuje białka Protifar (ok.50zł) , Nutridrinków ( koszt na 1 dzień to : 25 zł ) , specjalistycznych preparatów do jamy ustnej ponieważ robią się pleśniawki przy podawanej chemii . Specjalistycznych preparatów do pielęgnacji skóry . Jak jest gorzej to również pieluszek i podkładów . W tej chwili wrzuciłam pierwszy rachunek z apteki , który dostałam ponieważ kolejne leki ma zamówione i dopiero przy odbiorze otrzymam paragon . 

Mama również z powodu utraty pracy jest w kiepskiej sytuacji finansowej ma kredyt do spłacania a nie może podjąć pracy 😢

Jestem załamana i bardzo proszę Was o pomoc