Zbiórka AMPUTACJA ogona i walka o życie - miniaturka zdjęcia

AMPUTACJA ogona i walka o życie Jak założyć taką zbiórkę?

Kot z widocznymi ranami na pyszczku, leżący na kocyku.

AMPUTACJA ogona i walka o życie

1 190 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciły 33 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

Amputacja ogona i nowe życie dla Maurycego!

W poniedziałek, w Dzień Kota, taka bida przyszła pod furtkę na jedną z posesji wsi naszej gminy. Przyszedł po pomoc, po ratunek! Mimo ogłoszeń – nikt nie poznaje biedaka, więc postanowiliśmy pomóc Pani Dorocie, która dała mu tymczasowe schronienie. Zostaliśmy poproszeni o pomoc dla niego w opłaceniu operacji i leczenia.

Mamy kolejną kocią TRAGEDIĘ. Brak słów, brak siły. Trzymający się dosłownie na włoskach ogon, brudny, WYCHUDZONY do granic, w dodatku CHORY i ŚMIERDZĄCY – z Jego nosa sączy się ROPA. Ropa, która już po części była ZASCHNIĘTA. Nie próbował uciekać, a przy próbie POGŁASKANIA głowę WTULAŁ jakby TĘSKNIŁ za tym od WIEKÓW… Łzy same napływały do oczu... Organizm WYCIEŃCZONY, boki ZAPADNIĘTE, praktycznie ZERO tkanki tłuszczowej, sama sucha SKÓRA naciągnięte na kości, które można bez problemu policzyć pod palcami. Przez futerko na zdjęciu tego nie widać… , ale uwierzcie to obraz NĘDZY i ROZPACZY. To nie jest ZANIEDBANIE, które trwało tydzień… ZŁA KARMA WRACAJ – PAMIĘTAJ „człowieku”!

Został zabrany do weterynarza, a potem Domu Tymczasowego, bo inaczej nocy by już nie przeżył, nie byłoby Jego wśród Nas...

Maurucy to kot  wieku ok.4 lat, a po pierwszej wizycie u weterynarza i serii zastrzyków zjadł troszkę karmy i zasnął. Odpoczywał, nie przeszkadzało Mu nic. Poczuł się zaopiekowany i bezpieczny.

17.02:pierwsza wizyta i wdrożenie leczenia kociego kataru, ogólna ocena stanu  - tragedia, ogon do amputacji

18.02:kontynuacja leczenia kociego kataru i przygotowanie do amputacji ogona

19.02:amputacja ogona i kastracja, kontynuacja leczenia kociego kataru, który się pogłębia. Rokowania ostrożnie.

Nadzień dzisiejszy znany jest Nam koszt obecnych wykonanej operacji amputacji ogona i kastracji, a chcielibyśmy doliczyć do tego również wciąż leczony koci katar, testy na choroby zakaźne I może będą potrzebne badania krwi, późniejsze odrobaczanie i szczepienia.

Do OPŁACENIA na pierwszy rzut będzie faktura na KWOTĘ ok. 400zł(za wykonaną amputację ogona I kastrację)i WIERZYMY, że pomożecie!

Ogólna kwota zbiórki to 1000zł.


Prosimy o pomoc, bo bez Was kochani nam się nie uda. 

Każda pomoc dla Maurycego będzie pomocą w Jego powrocie do zdrowia i wyleczeniu.

WIERZYMY w ludzi o wielkich sercach, w to, że się UDA Nam powiązać koniec z końcem, gdzie widać szczęśliwego kota!

Razem możemy WIĘCEJ!


***

17.02: zdjęcia po pierwszej wizycie, jeszcze przed amputacją

19.02: zdjęcia po amputacji ogona i kastracji

28.02: Maurycy czuje się dobrze. Ogonek ładnie się goi. Koci katar też odpuszcza, choć jeszcze jest na zastrzykach - już tak nie furczy, nosek nie cieknie. Ma apetyt, powolutku nabiera masy, myje futerko, korzysta z kuwety i nawet próbuje się co nieco bawić. Kochany. 

On jeszcze jest taki biedny jak się na Niego patrzy, ma wciąż smutne oczka... Wiek określony na ok. 4.lata. Jest dosyć dużym kotem z gęstym futrem. Liczymy, że ktoś się zakocha i odmieni Jego życie o 180 stopni!

Sam przyszedł po pomoc i nie możemy Go zawieść.

07.03: Maurycy już zapomniał, że miał amputowany ogon, ale za to koci katar uderza coraz mocniej. Wciąż nie odpuszcza, nawet pojawiły się smarki z odczynem krwi... Zmieniono antybiotyk, codziennie jest na wizytach, na zastrzykach, ale są też dobre wiadomości. Na USG nie widać żadnych płynów w brzuchu, testy FIV/FELV wyszły ujemne, a kocurek przybiera powolutku na wadze. 

 Jeszcze jest taki biedny jak się na Niego patrzy, ma wciąż smutne oczka... Choroba nie pozwala odetchnąć.

19.03: Maurycy czuje się znacznie lepiej, jednak na ostatniej wizycie miał pobrany wymaz+antybiogram, bo katar nie daje za wygraną. Wydzielina jest znacznie mniejsza i już nie jest zielona z krwią. Wyniki wymazu za ok. tydzień.

Ale są też dobre wiadomości. Brak ogona Mu w niczym nie przeszkadza - biega, skacze.Uczy się bawić po kociemu ( filmik nr 1), lubi przebywać blisko człowieka, a zwłaszcza kiedy są mizianki ( filmik nr 2).

Wciąż kocha jeść i spać. Rośnie w siłę, a to już jest duuuuży kocurrrrro. Nie mylić z grubym!

 Jeszcze ma smutne oczka, ale z każdym dniem wydaje się być bardziej wesołym, radosnym kotem. Już chyba zrozumiał, że nic złego Go nie spotka. 

26.03: mamy wyniku wymazu Maurycego + antybiogram, poniżej. Zastosowano odpowiedni lek i mamy nadzieję, ze patrzymy już tylko jak kocurek zdrowieje w oczach. Trzymajcie kciuki z całych sił, bo końca nie było widać od samego początku. Na szczęście jego silny organizm się nie poddawał i powolutku, ale bardzo dzielnie zniósł operacje i dotychczasowe leczenie. Mamy nadzieję, że dobrze dobrany lek zakończy problemy z nawracającą infekcją górnych dróg oddechowych.

Otrzymaliśmy też FAKTURĘ NA KWOTĘ 1085 ZŁ Z TERMINEM DO ZAPŁATY 09.04.2025 ROKU.

Faktura nie zawiera szczepień i odrobaczania, ponieważ były inne priorytety. Stąd też zwiększamy kwotę ogólną zbiórki.


13.05: niestety z Maurycym bywa lepiej tylko chwilowo, więc doradzono nam wykonanie wymazu z nosa na kocie choroby oczu, tj. chlamydia, mycoplasma, herpes i calcivirus. Czekamy na wyniki... Oby w końcu była odpowiedź i zażegnany KK na zawsze. W badaniach kału nic nie wyszło - czyściutko.

Otrzymaliśmy FAKTURĘ NA KWOTĘ 645 ZŁ Z TERMINEM DO ZAPŁATY 28.05.2025 ROKU.

15.05: są wyniki wymazu i pozytywny wynik pojawił się przy MYCOPLASMIE (+) . Dostał doksycyklinę w tabletkach na prawie 3 tygodnie. 

26.05: Już po kilku dniach widać było, że z nosa leci jakby mniej ropna wydzielina, bardziej przezroczysta. To dobry znak! W sobotę dostał ostatni antybiotyk i póki co... NOSEK CZYSTY ! Oby tak pozostało do zakończenia leczenia, a najlepiej na zawsze. :-) 

Jeszcze nie otrzymaliśmy faktury za leczenie doksycykliną, a nie mamy uzbieranych funduszy na 2 poprzednie na prawie 2000zł. :-(

Bardzo prosimy o wpłaty.

Aktualizacje


  • Cztery ŁAPY - Namysłowskie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom - awatar

    Cztery ŁAPY - Namysłowskie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom

    28.05.2025
    28.05.2025

    15.05: są wyniki wymazu i pozytywny wynik pojawił się przy MYCOPLASMIE (+) . Dostał doksycyklinę w tabletkach na prawie 3 tygodnie.

    Zdjęcie aktualizacji 165 519

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Dominika S - awatar

    Dominika S

    20.02.2025
    20.02.2025

    Życzę dużo zdrowia dla kotka ,aby szybko wrócił do dobrej formy. Powodzenia w uzbieraniu kwoty na operacje. Przytulam i pozdrawiam serdecznie. Siły.

1 190 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciły 33 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 33

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Alicja - awatar
Alicja
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Elżbieta - awatar
Elżbieta
100
Faba - awatar
Faba
25
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij