Dziecko potrzebuje pomocy

Witam mieszkam w malej miejscowości jestem sasiadko a zarazem znajomo samotnej matki z dzieckiem....mieszkaja w bloku wynajmuja mieszkanie płacą 1000zł wczesniej jakos dawali radę jednak kiedy stracila pracę....wystarcza im jedynie na oplacenie mieszkania dziecko ma alimenty 400zl 500+i rodzinne ..ojciec dziecka wyrzucil ich z domu wyrzekl się dziecka...nie utrzymuje kontaktu...dziecko chodzi do szkoły cp wiąze się z kosztami....na zywnosc oraz rzeczy do higieny osobistej potrzeba im....matka mimo tego ze sama wychowuje dziecjo nie poddaje się walczy....odejmuje z ust od siebie aby dziecku Dac....pomagalam jak moglam ale nie daje rady sama gdyz sama również jestem jedynym zywicielem rodziny....każda zlotowka im pomoże....pieniadze beda przekazane dla nich ....uwazam że to wystarczy im na zyciE na pewien okres poki matka dziecka nie znajdzie pracy....bardzo będe wdzieczna za pomoc gdyz nie mogę patrzec jak to dziecko cierpi...