Hej !
Jestem Ania i w tym roku podeszłam do matury. Wierze w girl power oraz siostrzańswto. Przy tym jestem ogromną optymistką, która lubi robić rzeczy niemożliwe, możliwymi, bo jak to kiedyś powiedziała Audrey Hepburn "Nothing is impossible, the word it self says I AM POSSIBLE".
Postanowiłam zaaplikować na konferencje Women2Women, która co roku odbywa się w Bostonie. Konferencja ta daje możliwość 100 dziewczynom z całego globu na polepszanie świata i walczy o prawa kobiet. W dzisiejszych czasach, kiedy w naszym kraju ciało kobiety jest dyskusją debat politycznych a antykoncepcja powoli zaczyna być towarem "eksluzywnym", potrzebne są zmiany. Wieeelkie zmiany. Prawa kobiet są prawami człowieka. Może warto o tym pamiętać ?
Konferencja porusza też tematy ogólnoświatowe. Prawo głosu, równe płace, równouprawnienie i również dostęp do edukacji, są jednymi z nielicznych problemów dotyczących kobiet na świecie. Tylko 17 procent dziewcząt w Afryce kontynuuje naukę w szkole średniej a w Azji Południowej, ponad 40 procent dziewcząt w wieku 15-19 lat, nigdy nie zakończyło pierwszej klasy. Kobiety w Ameryce zarabiają TYLKO 2/3, tego co mężczyźni a artystki...1/3. W Arabii Saudyjskiej kobiety mają prawo wyborcze dopiero od 3 lat. W Brunei Kobiety wciąż nie mają tego prawa a w Libanie posiadają ograniczone prawo wyborcze - prawo uczestnictwa w wyborach mają kobiety posiadające określone wykształceniem jednak w przypadku mężczyzn ta zasada nie obowiązuje. Razem możemy wszystko a na konferencji takiej jak Women2Women możemy poznać ludzi, z którymi zmienimy cały Świat i Kosmos. Konferencja wyposaża też swoje uczestniczki w "narzędzia" i umiejętności, które są do tego niezbędne.
Huuuuuuuuuuura ! Tak ! Ja Ania z Zielonej Góry, dostałam się na prestiżową konferencje Women2Women ! Znalazłam się wśród 100 dziewczyn, wybranych spośród 700 nadesłanych aplikacji !!!! Jednak nie udało mi się dostać pełnego stypendium, które pokryje koszty tej wyprawy...i dlatego jestem tutaj...Organizatorzy, obniżyli mi koszt konferencji z 3000$ do 2000$, jednak bilet lotniczy wciąż leży po mojej stronie. Moi rodzice zobligowali się wpłacić kwotę potrzebną na opłacenie kosztu samych warsztatów a ja postanowiłam sama zawalczyć i stworzyć internetową zbiórkę na bilet lotniczy ! Proszę ! Pomożecie mi polecieć do Bostonu ?
Najtańszy lot na dzień 23 lipca oraz powrotny na 1 sierpnia znalazłam z Pragi. Ceny biletów wahają się pomiędzy 2600-2800 zł. To co ? Pomożecie mi pokazać po raz kolejny, że niemożliwe, jest możliwe ?
Jest to dla mnie nie tylko ogromna szansa na poznanie nowych ludzi, zobaczenie Bostonu, odwiedzenie campusu Uniwersytetu Harvarda, ale jest to też pierwszy krok do zmienienia świata...bo każda rewolucja zaczyna się od jednej małej decyzji.
Każdy kto postanowić wpłacić na moją zbiórkę chociaż 5 zł, dostanie ode mnie video z podziękowaniem a z płata 50 zł kartkę prosto z Bostonu ! Wyślij mi swój adres na maila oraz dowód wpłaty -> [email protected]. Dziękuje za każdą pomoc !
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Ania Walczak - Organizator zbiórki
Dzień dobry! Proszę o kontakt mailowy : [email protected] :)
Mścisław
Poszło! Powodzenia w Bostonie!
Anonimowy Darczyńca
Przesłałam wsparcie - powodzenia! Ania Zyguła
Ania Walczak - Organizator zbiórki
Dziękuje bardzo Pani Aniu ! ❤️
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Ania Walczak - Organizator zbiórki
Dziękuje bardzo ! 💖✨🌸