Spłonął dom zostali bez niczego

Witam jestem córką więc jest to najbliższa mi osoba wraz z moim bratem . Moja mama ma na imię Katarzyna Nowacka-Kotlarz .To co przeżywamy jest nie do opisania. Ktoś celowo podpalił dom mojej mamy w którym mieszkała wraz z moim młodszym bratem. W miejscowości Mielęcinek wioska pomiędzy lipianami a Pyrzycami domek znajdował się przy głównej ulicy województwo zachodniopomorskie.  Na szczęście nie było ich w domu a pies wyskoczył przez wybitą szybę . Moja mama i brat zostali w tym w czym wyszli z domu cały dobytek spalony . Mama i ojczym bardzo chcieli od zawsze mieć swój własny kąt o którym zawsze marzyli , została z kredytem opłatami i bez niczego . Ja zrobię wszystko żeby im pomóc w jakikolwiek sposób . Dlatego proszę wszystkich o jakąkolwiek pomoc . Wspólnie można zdziałać cuda . Wierzę , że znajdą się osoby które zechcą pomóc . Wszystko stało się rano przed 7 rano jest to dla nas świeża sprawa i do tej pory w to nie wierzę , najważniejsze , że żyją . Napewno kupią za to w pierwszej kolejności coś do ubrania ponieważ zostali w jednym ubraniu ja też jadę dzisiaj i kupię co mogę. Na stronie KP PSP Pyrzyce jest informacja o tym pożarze .