Witam.
Mam na imię Grażyna. Obecnie staram się mieszkać w Szczecinie. Staram się ponieważ mieszkam tam gdzie jest poprostu taniej. Moja sytuacja finansowa nie pozwala mi na rozpoczęcie nowego ,,normalnego życia".
Do Szczecina uciekałam od męża alkoholika z którym przeżyłam kawał życia. Niestety należałam do kobiet które są przy swoich mężach na dobre i na złe. Mieszkanie w którym mieszkaliśmy z miesiąca na miesiąc stawało się coraz bardziej zadłużone. Mąż przepijał wszystkie pieniądze, początkowo swoje ale jak stracił pracę to już nie patrzył co kradnie i co sprzedaje z domu. Granica została przekroczona w chwili jak zaczął podnosić na mnie ,, rękę''.
Uciekłam od męże i przeprowadziłam się do Szczecina. Mieszkanie zostało przejęte przez komornika tak samo jak moja emerytura na poczet wszystkich długów których jak się okazało jest wiele więcej. Komornik zajmuje mi 30 % mojej emerytury tak więc po opłaceniu mieszkania i leków zostaje na tyle aby ledwo dociągnąć do kolejnego miesiąca. Najgorsze jest to że od długu komorniczego naliczane są codziennie odsetki.
Chciałbym spłacić komornika, podjąć pracę w której nie będzie mi zabierana jej część przez zajęcie komornicze i zacząć w końcu spokojne życie.
Wiem że w dzisiejszych czasach są duże większe problemy niż moje ale będę wdzięczna za każdą złotówkę. Z góry dziękuję z całego serca.
Grażyna.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!