Koszatniczki i Waciki z DTuAruru

Gdański dom tymczasowy zbiera na spłatę faktur za wizyty weterynaryjne koszatniczek i szczurów.

Zwierzaki przebywają w Domu Tymczasowym u Aruru dla Gryzoni (www.facebook.pl/DTuAruru).

1. Pistacja i Morela

Morela i Pistacja to dwie starsze koszatniczki odebrane z fatalnych warunków z Huty Żelechowskiej (niedaleko Warszawy). Ogłoszenie na OLX z ich zdjęciem wisiało bardzo długo, nasza wolontariuszka postanowiła pomóc maluchom. Na miejscu okazało się, że oprócz mikro klatki zwierzaki nie mają nic - jako kuwetę miały starą, zardzewiałą, śmierdzącą, zasikaną blachę do pieczenia, nie posiadały miski, kołowrotka, hamaka, nawet ściółki, siana czy ziółek! Razem z koszatniczkami nasza wolontariuszka otrzymała śmierdzącą klatkę oraz połowę opakowania karmy VITAPOL (myyymm.. pychota <sarkazm>). Klatkę wolontariuszka wzięła i po kilku kilometrach wyrzuciła do najbliższego śmietnika.

Byłyśmy na kontroli z ugryzieniem na nodze Pistacji - na szczęście nie ostało uszkodzone żadne ścięgno, mięsień ani kość. Nasza mała uciekinierka miała szczęście, że zakończyło się tylko na zerwaniu części ogona. Moreli, natomiast, zaczęły ropieć oczka. Sprawdziliśmy czy przyczyną mogą być przerośnięte zęby.

2. Orzech

Ta koszatniczka na środku (na zdjęciu) to Orzech. Przyjechał do Domy Tymczasowego u Aruru dla Gryzoni od Jagodzianek, które były pierwszą linią przejęcia wszystkich koszatniczek z interwencji głogowskiej. Podczas interwencji odebrano 207 koszatniczek (w tym 30 jeszcze w ciąży), które powstały z JEDNEJ PARKI.. Więcej o samej interwencji możecie poczytać pod linkiem -> https://www.facebook.com/pg/koszatniczki.info/photos/?tab=album&album_id=1883827468543450

Po ucieczce Pistacji chłopaki zaczęli kłócić się między sobą - Orzech jako najstarszy i najsłabszy był ciągle dominowany, stąd też powstała rana na plecach, która w tym momencie już jest praktycznie zagojona.

3. Lucek

Lucek do Domu Tymczasowego u Aruru przyjechał 01.07.2018. Lucek był wychudzony, chory, ślepy... Jego stan weterynarz ocenił jako kachetyczny, co oznacza - organizm skrajne wyniszczony chorobą, z zanikiem tkanki tłuszczowej i mięśni.
Miesiąc przed przyjazdem do DT Lucek stracił swojego ukochanego towarzysza, od tego czasu zaczęły się problemy zdrowotne, wg zeznań poprzedniej właścicielki.

W dniu 02/07 byliśmy na pierwszej wizycie kontrolnej, na której zostało ustalone:

1) Lucek jest odwodniony i niedożywiony - otrzymał kroplówkę.
2) Weterynarz określił stan Lucka jako KACHETYCZNY, co oznacza - organizm skrajne wyniszczony chorobą, z zanikiem tkanki tłuszczowej i mięśni.
3) Lucek ma zanik mięśni w okolicach głowy, miednicy i kończyn tylnych.
4) Lucek w uszach ma grzyby - smarujemy uszy maścią.
5) Lucek ma powiększoną wątrobę.
6) Lucek ma zapalenie jamy ustnej - smarujemy gencjaną w jamie gębowej.
7) Lucek nie ma znaczących przerostów, co oznacza, że delikatne są, ale nie na tyle by robić mu zabiegi.
8 ) Pobraliśmy krew do badań - zerowa odporność, otłuszczona wątroba.
9) Sprawdziliśmy poziom cukru we krwi - 90mg/ml. Obniżony cukier może być spowodowany jego niedożywieniem.

12.07 pobraliśmy krew na sprawdzenie czy pojawiła się poprawa. Na szczęście - tak :)

Powyżej wyniki z 02.07.2018

Powyżej wyniki z 12.07.2018.

4. Mirek, Apollo, Dalia i Flora

Stado czterech koszatniczek przyjechało do Domu Tymczasowego u Aruru z Malborka. Były nietrafionym prezentem dla dziecka, który następnie miał został zutylizowany w żołądkach dzikich ptaków. Na szczęście przy sytuacji był kolega właściciela ptaków i postanowił pomóc maluchom, znalazł nasz DT i przekazał tam Mirka, Apollo, Dalię i Florę.

Na zdjęciu  nie widzimy ich, są one na tyle dzikie, że na ten moment nie mam możliwości zrobienia im dobrego zdjęcia.

Dnia 06.07.2018 odbyła się ich pierwsza wizyta kontrolna, na której dla samiczek został przypisane środki wczesnoporonne. Pobraliśmy również krew od Flory, aby sprawdzić fruktozę - jest w normie. Zaćma na oku musiała powstać przez jakiś uraz.

5. Skaza

Skaza pochodzi z tej samej interwencji co Orzech, jednak on w domu tymczasowym u Aruru jest o wiele dłużej. Ze względu na rozległe wady genetyczne pozostanie w nim na stałe.

Podczas kolejnej wizyty kontrolnej zaznaczyliśmy koniec leczenia. Skaza mimo to ma nawracające świsty, które musimy kontrolować.

6. Waciki

Waciki to 5 szczurów, które do domu tymczasowego u Aruru trafiły z Uniwersytetu Gdańskiego. Testowano na nich THC, którym były inhalowane.

Podczas wizyty zostało wykonane zdjęcie RTG, które wykazało u wszystkich szczurów możliwe problemy z układem oddechowym oraz powiększone wątroby.
Dodatkowo w następnych dniach wszystkie zostały wykastrowane.

------------------------------------------------------------------------------------------------

Faktury zostały wystawione łącznie na kwotę 600 zł.

Bardzo prosimy o pomoc w spłacie tych faktur.

Pamiętajcie, że bez Waszego wsparcia nie będziemy mogły funkcjonować jak do tej pory.

------------------------------------------------------------------------------------------------

Wesprzyj inne nasza zbiórki -> www.vivagryzonie.pomagam.pl