W dniu przegłosowania ustawy zakazującej trzymania psów na łańcuchach trafił do nas kilkukilogramowy chłopczyk. Był uwięziony na łańcuchu po środku pola w miejscowości Sędziejowice gm. Chmielnik. W jakim celu? To próbujemy ustalić.
Dziękujemy osobom, które nie przeszły obojętnie i dostarczyły do nas przerażonego malucha.
Tituś bardzo prosi o pomoc w opłaceniu kosztów weterynaryjnych. Jest mocno zapchlony i zakleszczony.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!