Marcin ma 51 lat. Mój brat. Człowiek, który nigdy się nie poddawał, który zawsze miał siłę pomagać innym – dziś sam potrzebuje wsparcia.
Zdiagnozowano u niego nowotwór. Niestety, onkologia odmówiła dalszego leczenia – został sam.
Ale Marcin nie rezygnuje z życia. Ma marzenia. Plany. Chce walczyć!
Szansą dla niego są wlewy z witaminy C, specjalistyczna suplementacja oraz wsparcie naturalne, które mogą pomóc w utrzymaniu organizmu w dobrej kondycji. Niestety – to wszystko kosztuje.
Marcin otrzymał rentę, ale ZUS wciąż nie wypłaca środków. A z samej renty i tak nie da się przeżyć, nie mówiąc o leczeniu.
Dlatego proszę Was z całego serca – pomóżmy mu walczyć.
Każda złotówka to dla niego nadzieja.
Nie pozwólmy, by został sam.
Z góry dziękuję za każdą wpłatę i udostępnienie.
Razem możemy zrobić coś wielkiego.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!