Jestem ojcem dwójki dzieci ( niestety żony już nie mam ) . Żyjemy skromnie lecz szczęśliwie. Mieliśmy autko które wiernie służyło przez 17 lat, lecz jak wszystko na świecie ma początek i koniec , tak i na nasze auto przyszedł koniec. Pomimo tego że pracuję już od 25 lat to nie stać mnie na zakup kolejnego( taki mamy klimat w Polsce ) . Nie marzymy o wypasionej furze a o zwykłym tanim samochodzie to przemieszczania się. Auto jest w naszej rodzinie niezbędne z powodu moich dojazdów do pracy i odwożenia dzieci do przedszkola , szkoły. Nie liczę na wielkie wpłaty bo wiem jak ciężko jest ludziom w naszym kraju , ale będę wdzięczny za każde przelane pięć złoty - zawsze to o pięć bliżej do wymarzonego celu. Dziękuję bardzo za wpłaty.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!