dziewczyna z domu dziecka

witam 

Zbieram dla kolezanki na marzenia o własnym miejscu na tym świecie.Trafiła do domu dziecka majac 9 lat po 5 latach trafiła do rodziny zastepczej która po 2 latach ja oddała spowrotem do domu dziecka i tam przebywała do 18 lat.Po uzyskaniu pelnoletnosci musiala się usamodzielnic gdzie na pomoc nie mogla liczyc nikogo z rodziny.Tam tez poznałam ojca  swojego syna z którym nie jest(po porodzie syna zaczał psychicznie ,fizycznie sie znecał nad nia i niestety pił).Przerwała to po 5latach i postawiłam sie podniesc i postawic na swoim wyprowadziła sie.Musiala sobie radzic sama po tym co przeszla w swoim tak mlodym wieku.Na rodzine niestety nie moze liczyc kazdy widział ja jak potrzebowali pomocy od niej ale jak ona potrzebowala pomocy i wsparcia cieplego slowa nikt jej z rodzenstwa nie pomógł.Zycia nie miala łatwego.Chciała by spłacic obecny kredyt i zapewnic synowi przyszłosc.Syn niestety ma stwierdzone astme na tle alergicznym i alergie.Ona pracuje cała jej  wypłata idzie na opłaty,leki kremy do pielegnacji dla syna wiec ledwo wystarcza koniec z koncem zwiazac.Chciala by ten syn mial chociaż troche lżej niz ona miala w życiu ktore miala i byla z tym wszystkim sama.Pozdrawiam serdecznie.Liczy sie kazda złotówka.