Na remont mieszkania Danusi

Zbieramy na popowodziowe odbudowanie życia mojej mamy, Danusi, jeśli możesz - wesprzyj naszą zbiórkę dowolną kwotą, jeśli nie masz finansowej możliwości - podaj info dalej.

Moja mama straciła wszystko, po raz drugi.

Najpierw woda zabrała nasz budynek w powodzi w Dusznikach Zdrój w 1998. Miałam wtedy 11 lat, moja siostra 13. Dostałyśmy opcję zamieszkania w zalanym rok wcześniej parterowym mieszkaniu w Kłodzku, na Malczewskiego, (alternatywą było zakwaterowanie w budynku przeznaczonym do rozbiórki, z jedną czynną toaletą na 60 osób.)

W niedzielę 15.09.2024 woda sięgnęła pod sufit. Mama zdążyła zabrać 2 walizki.

Opróżnienie, osuszenie i posprzątanie mieszkania po kataklizmie leży po stronie mieszkańca, więc czeka nas nie tylko odbudowywanie życia materialnego Danusi, ale najpierw wysiłek, czas i ogromny koszt ogarnięcia spłyniętego mieszkania. Równolegle choćby na kilka miesięcy (i to w najlepszym scenariuszu) musimy znaleźć Danusi jakieś lokum do wynajęcia.

Na taki armagedon nie sposób jest się przygotować... Emerytura mamy to 2200zł. Zwracamy się więc do Was z prośbą o pomoc. 

Jeśli możesz - wesprzyj naszą zbiórkę dowolną kwotą, jeśli nie masz finansowej możliwości - podaj info o zbiórce dalej. 

Wszystkie trzy jesteśmy mega wdzięczne za Wasze wiadomości, wpłaty i udostępnienia <3 <3 <3

Trzymajcie się sucho i bezpiecznie,

Edyta, Beata i Mama Danusia