Zbiórka OKROPNY ból, nie może JEŚĆ... - miniaturka zdjęcia

OKROPNY ból, nie może JEŚĆ... Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka OKROPNY ból, nie może JEŚĆ... - zdjęcie główne

OKROPNY ból, nie może JEŚĆ...

1 057 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciły 33 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Natalia Lembryk - awatar

Natalia Lembryk

Organizator zbiórki

Nigdy nie zaznał domu ani miłości. Żyje zaledwie 5 lat, a jest cały w bliznach, ma mnóstwo połamanych zębów, które okropnie go bolą i nie może przez nie jeść - właśnie tym sposobem został skazany na głód. Nie był w stanie nic upolować, nic przeżuć. Do tego wszystkiego dochodzi świerzb, pchły i najgorsze ze wszystkich - pozytywny wynik na białaczkę...PONIŻEJ ZNAJDUJE SIĘ DOKUMENTACJA Z WIZYTY U WETERYNARZA, DOKŁADNIE OPISUJĄCA JEGO STAN ORAZ LEKI JAKIE PRZYJMUJE


Człowieka i wszystkiego co z nim powiązane panicznie się bał - do momentu aż pewnego dnia zobaczył wystawioną przeze mnie miseczkę z mokrą karmą. W końcu mógł coś zjeść, dalej okropnie go to bolało, ślinotok utrudniał mu przełykanie, ale już tak długo niczego nie jadł, że zrobiłby wszystko, by wylizać tą miseczkę do czysta jeszcze raz.


Potem okazało się, że miseczka z mokrą karmą pojawiała się regularnie, a sprawdzał nawet po kilka razy dziennie. Pewnego popołudnia zauważył mnie: wystawiająca miskę z jedzeniem i zwinnie chowająca się z powrotem do korytarza. Szybko powiązał fakty. 

Na początku trochę się bał, ale z każdym kęsem przekonywał się do mnie coraz bardziej - właściwie to nie miał innego wyjścia. Zaufać albo umrzeć z głodu, to były jego jedyne opcje. W ten sposób udało mi się nawiązać z nim więź. Zaczął spędzać większość czasu na moim podwórku i spać w cieniu naszego auta. Gdy do niego wychodziłam od razu donośnie witał mnie delikatnymi miałknięciami oraz chęcią do przytulania i ocierania się. Niejednokrotnie próbował podążyć za mną do środka, jednak nie mogłam mu na to pozwolić ze względu na moje 3 koty oraz jeszcze jedną, młodocianą znajdkę.


Przy pierwszej wizycie młodocianej znajdki u weterynarza, udało mi się poruszyć temat kocura i przekonać weterynarza, że Bolesław (ten piękny i jeszcze trochę dziki rudzielec) jest wart walki. W ten oto sposób powstał plan działania.


Jego pierwsza wizyta odbyła się już na drugi dzień po - miała ocenić stan kota oraz zapotrzebowanie pieniężne na jego leczenie, wszystkie dostępne drogi działania. Było ciężko, bo okazało się, że pomimo narkozy kot dalej walczył o swoje i niechętnie dał sobie pobrać krew. Nie wiedział dlaczego ktoś, komu dopiero co zaufał, może go tak krzywdzić. Ciężko mi było na sercu widząc go takiego, ale wiedziałam, że to konieczne. Do końca liczyłam, że wynik nie wskaże żadnych chorób zakaźnych, tak jak to było w przypadku kociego, bezdomnego dziecka - oficjalnie już Kazika.


Niestety, wstępny test wskazał inaczej. Było to trudne z wielu względów - wiadomo, białaczka jest okropną chorobą, ale nie byłaby dla nas aż tak trudna gdyby nie fakt, że przez nią nie można było go operować

Bolesław pilnie potrzebuje wyrwania pozostałości złamanych zębów, by mógł jeść bez bólu i dławienia się własną śliną. Oprócz tego liczyliśmy, że uda nam się go wykastrować i sprawdzić prawy policzek, w którym ewidentnie znajduje się jakaś narośl bądź guz.


Kontaktowałam się z wieloma fundacjami w mojej okolicy, dzwoniłam również do schroniska, niestety nikt nie może mu pomóc. Wtedy weterynarz zasugerował uśpienie i wiedziałam już, że kot trafi z powrotem do mnie, pomimo mojej niepewności i strachu o zarażenie pozostałych domowników. Po prostu nie mogłam mu tego zrobić. Złapać go, stresować tym wszystkim, by na koniec umarł z moich rąk, bo go zawiodłam, bo nie było mnie stać


Życie jest ważniejsze niż pieniądze, życia nie da się wycenić. Gdyby chociażby dał mi znak, że ma dość, że już mu starczy i nie da rady walczyć - może skłoniłabym się w tą stronę, ale ja widziałam w jego smutnych oczach, że on chce miłości, chce swojego człowieka, z którym spędzi resztę tych dni, że chce poczuć w końcu miłość, spokój i ciepło.


Znalazłam go dzikiego, a w niecały tydzień byłam w stanie udomowić go do takiego stopnia, że domagał się przytulania, nauczył się korzystać z kuwety oraz poświęcać swój wolny czas na wylegiwanie się i grzeczne czekanie na swojego właściciela. Wszystko ma to już w małym opuszku, a przecież tyle lat życia nie wiedział jak to jest być domowym kotem.


Proszę, nie pozwólmy jego historii się zakończyć, nie wybaczę sobie do końca życia, jeżeli będę musiała go uśpić. Wystarczy spojrzeć mu raz w oczy, żeby zobaczyć tą miłość i wdzięczność, którą tak silnie chce komuś w końcu dać, pomóżcie mi go wyleczyć i dać mu kochający dom, błagam Was...


POTRZEBUJEMY: potwierdzić białaczkę testem PCR (250 złotych), wykonać ekstrakcję połamanych zębów wraz z RTG (1500 złotych), opłacić podane podczas wizyty leki, narkozy i wyniki badań/testów (800 złotych), wykastrować (150 złotych) oraz zakupić karmę i żwirek na okres leczenia i poszukiwania domu (300 złotych)

❗AKTUALIZACJA: test PCR wykazał wynik negatywny! Bolesław nie jest chory na białaczkę!❗

❗Aktualizacja z dnia 21.08.24 r.❗

Stan kotka jest coraz lepszy, przy regularnym dokarmianiu wypiękniał 🐱 Opuchlizna z policzka lekko zeszła, przybrał na wadze i stał się o wiele bardziej milusiński ❤️ Teraz pozostało jedynie usunąć mu zęby i wykastrować. [Niestety musiałam wypuścić go na dwór, ponieważ znaczy teren ze względu na brak kastracji]


Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Aktualizacje


  • Natalia Lembryk - awatar

    Natalia Lembryk

    15.09.2024
    15.09.2024

    Bolesław jest już po operacji, na zdjęciach poniżej widać, które ząbki zostały wyrwane. Weterynarz pochwalił go, że odkąd u nas je i pomieszkuje, nie dość że wygląda zdrowiej, to również jego stan zapalny wokół zębów zmalał 🥳 Głównie zawdzięczam to mojej przyjaciółce, która wsparła nas dobrej jakości karmą, którą Bolesław uwielbia ❤️
    Dalej zbieramy 500 zł na opłacenie w pełni zabiegu oraz mamy drobną nadzieję, że może uda się uzbierać również na kastrację kocurka i szczepienia!

    OGROMNIE DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA WPŁATY, TO DZIĘKI WAM BOLESŁAW MOŻE JUŻ JEŚĆ BEZ PROBLEMÓW 🐱❗

    Zdjęcie aktualizacji 150 154

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Aleksandra Dumańska - awatar

    Aleksandra Dumańska

    18.08.2024
    18.08.2024

    Dasz radę Bolesław!

  • Monika Cisek - awatar

    Monika Cisek

    11.08.2024
    11.08.2024

    Trzymam kciuki za nowy dom, oby się udało, zdrówka i głaski dla tego rudego serduszka <3

  • Kacper Kuliński - awatar

    Kacper Kuliński

    11.08.2024
    11.08.2024

    Zdrowka dla maluszka! Dzięki że poświęcasz się dla kotka!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.08.2024
    11.08.2024

    Trzymam kciuki za kotka

1 057 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciły 33 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Natalia Lembryk - awatar

Natalia Lembryk

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 33

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
12
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Aleksandra Dumańska - awatar
Aleksandra Dumańska
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Grzegorz Czochra - awatar
Grzegorz Czochra
35
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Grzegorz Czochra - awatar
Grzegorz Czochra
20
Grzegorz Czochra - awatar
Grzegorz Czochra
50
Ma rysia - awatar
Ma rysia
15
Ryszard - awatar
Ryszard
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij