Na operację nerwów ręki

Cześć jestem Karina i jestem narzeczoną Pawła o którym będzie ten wpis. Zbiórka jest zorganizowana na operację nerwów ręki, którą Paweł uszkodził we wrześniu 2024roku. Wypadek miał miejsce w domu podczas drobnych remontów. Paweł schodząc z krzesła stracił równowagę i wpadł na drzwi, które miały szybę, niestety upadek był na tyle pechowy, że rozciął całe ramię a rana była na tyle głęboka, że zostały uszkodzone nerwy. Narzeczony trafił do szpitala na szycie, ale żaden lekarz nie poinformował go o tym, że być może będzie potrzebna operacja, gdyż są uszkodzone nerwy, rana została tylko zaszyta i został wypisany do domu. Po miesiącu, gdy pojawił się w szpitalu na kontroli okazało się, że nadal nie odzyskał czucia w ręce i wtedy dopiero lekarz powiedział o operacji. Taki zabieg jaki jest potrzebny na przywrócenie sprawności w ręce, wykonuje w Polsce tylko kilku lekarzy, niestety na zabieg w NFZ nie mamy co liczyć ponieważ terminy są bardzo odległe a operacja musi się odbyć do maksymalnie pół roku, po tym czasie nie będzie już szans na przywrócenie sprawności w ręce. Na chwilę obecną nerwy i mięśnie w ręce powoli zaczynają obumierać więc goni nas czas. Paweł miał marzenia, aby zostać kierowcą ciężarówki, na tą chwilę to marzenie legło w gruzach. Prosimy pomóż nam odzyskać sprawność w ręce i zrealizować marzenia Pawła. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc.