Czarny błaga o pomoc…
Czarny to kochany kotek, który każdego dnia toczy cichą, bolesną walkę o życie. Jego cierpienie łamie serce – nie może nawet przełknąć własnej śliny, a każdy ruch sprawia mu niewyobrażalny ból. Patrzymy na jego cierpienie z bezsilnością, ale nie możemy i nie chcemy się poddać.
Czarny nie jest tylko kolejnym kotem – to ukochany pupil naszego ulubionego nauczyciela matematyki. Człowieka, który zawsze jest dla nas pełen cierpliwości, wyrozumiałości i serdeczności. Teraz to jego serce pęka z rozpaczy, patrząc na cierpienie swojego wiernego przyjaciela.
Jedyną szansą dla Czarnego jest pilna operacja szczęki. Bez niej jego codzienność to agonia – bez jedzenia, bez picia, bez nadziei. To niewyobrażalne, że tak niewinne, dobre stworzenie musi tak cierpieć.
Dlatego błagamy Was – ludzi o dobrych sercach – o pomoc. Każda, nawet najmniejsza wpłata, to krok ku uratowaniu życia Czarnego. Liczy się każdy grosz. Liczy się każda sekunda.
Nie pozwólmy, by Czarny odszedł w bólu i samotności. Pokażmy mu, że nie jest sam, że zasługuje na życie bez cierpienia, na ciepło, opiekę i spokój.
Pomóżmy Czarnemu i pokażmy naszemu nauczycielowi, że jego dobro wraca – że nie jest sam w tej trudnej chwili.
Z całego serca dziękujemy za każdą formę wsparcia. Dla Czarnego to naprawdę ostatnia szansa.
Informacja od właściciela:
Kot jest 5 letnim dzikim kocurkiem, który do tej pory prowadził normalny tryb życia. Regularnie chodził na kilkudniowe polowania, kochał jeść i się bawić, a długie spacery były jego specjalnością. Wszystko niespodziewanie obróciło się o 180 stopni pewnego dnia. Z najsilniejszego i największego kota stał się najmniejszym i najsłabszym okazem spośród jego dzikich kolegów. Zjedzenie najmniejszej ilości jedzenia stanowi dla niego ogromne wyzwanie. Należy go karmić pojedynczo malutkimi kawałkami gotowanego, bardzo miękkiego mięska tak by mógł je od razu połykać. Mokra karma musi mieć bardzo delikatną strukturę, tak aby mógł ją spokojnie zlizać. To jedyny sposób na karmienie tego sympatycznego zwierzaka. Jednak tak ma wygląda jego życie? Przed nim jeszcze sporo przepięknych lat i aby mógł się cieszyć każdą chwilą czeka go jak najszybciej bardzo kosztowna operacja zębów, których ból jest dla niego porażający… Ból zębów doprowadził do ograniczenia jedzenia, a z dnia na dzień kot niknie w naszych oczach. Wspólnymi siłami możemy doprowadzić do jego powrotu do sił, tak aby ponownie stał się najsilniejszy a jego cierpnie stało się historią, a nie codziennością.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
tymvs
kocham koty