Ratowanie zdrowia Bakusia

Cześć, Bakuś (a w zasadzie Paco 😉) jest z nami od niedawna, ma 4 latka, przygarnęliśmy go z bardzo daleka od osoby która zapewniała, ze oddaje malucha, bo po prostu nie ma dla niego czasu, jak się później okazało chłopak ma poważne problemy ze zdrowiem:( przez niedopilnowanie poprzedniej właścicielki i nieprawidłowo wykonany zabieg, piesek ma niemal całkowicie zarośnięty kanał słuchowy, przez co nic nie słyszy jak i również wszystkie powstałe w uszku płyny nie maja ujścia na zewnątrz i gromadzą się w środku, co sprawia mu ogromny dyskomfort i uniemożliwia normalne funkcjonowanie, a ponadto jest groźne dla jego zdrowia. Piesek jest prawdopodobnie po przewlekłym zapaleniu i krwiaku małżowiny usznej, lewe uszko całe zdeformowane:( farmakologia póki co nie przynosi żadnych pozytywnych skutków, jeśli nie wykonamy kosztownego zabiegu może dojść do zapalenia ucha środkowego, bądź nawet uszkodzenia błędnika w główce co sprawi ze piesek zacznie tracic równowagę, przewracać się, a w najgorszym wypadku zapalenie może przejść nawet do móżdżku, którego poprzez brak drogi dojścia, poprzez zarośnięty kanał słuchowy możemy go już nie uratować…Kochamy Bakusia całym sercem, ale niestety koszta leczenia zaczynaja nas powoli przerastać:( ale bardzo nie chcemy i nie możemy się poddać!

 wizyta u weterynarza dwa razy w tygodniu (koszt 250zl za wizyte) :(

leki, badania krwi, specjalistyczna dieta żeby piesek się jak najmniej drapał i nie rozdrapywal sam tego uszka, plus zabieg który przerasta nasze możliwości finansowe:( 

kazdego kto może choć trochę nam pomoc bardzo prosimy o wsparcie🥺 Bakuś na pewno również będzie bardzo wdzięczny❤️