Małgorzata, lat 62 i Marian lat 87 to małżeństwo, które całe życie ciężko pracowało, a dziś zmaga się z codziennością na emeryturze, która ledwo starcza na życie. Małgorzta otrzymuje 900 zł emerytury, a Marian 2000 zł.
Do tej pory ogrzewali mieszkanie piecami kaflowymi. Mieszkają w kamienicy. Każdego dnia muszą schodzić do piwnicy po węgiel i dżwigać go do mieszkania, co dla ich wieku i stanu zdrowia staje się coraz trudniejsze. Marian ma rozrusznik w sercu i choruje na cukrzycę. Małgorzta zmaga się z tarczycą i zwyrodnieniem stawów. Z każdym dniem coraz trudniej im palić w piecach i dżwigać węgiel.
Ich marzeniem jest założenie centralnego ogrzewania. Elektrycznego lub na pellet, w zależności od możliwości finansowych. Pragną zdąrzyć przed zimą, ale mimo starań nie są w stanie odłożyć wystarczająco dużo.
Dlatego z całego serca proszę o pomoc. Każda kwota jaką uda się zebrać będzie dla nich bardzo pomocna.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!