Na utrzymanie tymczasowych kotów

Dzień dobry nazywam się Katarzyna Rucińska. Od 13 lat zajmuje się bezdomnymi zwierzętami. Moją wiarygodność można sprawdzić na Facebooku potwierdzić moją współpracę ze Schroniskiem w Świeciu z którym mam do czynienia od początku jego działalności .

A 13 lat jestem tak zwanym domem tymczasowym dla kotów. Aktualnie pod swoją opieką mam pięć kocich tymczasowych istnień. Przez wszystkie te lata utrzymywałam wszystkie swoje tymczasowe zwierzęta ze swoich prywatnych pieniędzy. Niestety przez ostatni rok koszty utrzymania drastycznie wzrosły stąd moja prośba o pomoc. Wiem że pięć kotów w porównaniu do schronisk lub fundacji jest to niewielka liczba lecz dla mnie koszty utrzymania 5 kotów są dość spore. Łącznie pod swoją opieką mam 11 zwierząt. Te które zostały u mnie dożywotnio są to zwierzęta o których mówisz się że są nie adopcyjne. Te które mają trwałe problemy zdrowotne i behawioralne.

Wszystkie koty pod moją opieką są zaszczepione, regularnie odrobaczane, wykastrowany oraz wysterylizowane. Wszystkie koszty weterynaryjne pokrywam sama. 

Mieszkają u mnie dwie kotki Gruszka i Pietruszka (obie są bure) . Przebywają u mnie od trzech lat uratowane z piwnicy w opuszczonym budynku w wieku około pół roku. 

Jonasz i Jędrek dwójka braci których wykarmiłam butelką. Aktualnie mają 2 lata. 

Boniś który został znaleziony w przydrożnym rowie z okropnym kociem katarem. Aktualnie ma około 9 miesięcy. 

600 zł z tej zbiórki przeznaczę na karmę oraz żwirek dla tymczasowych kotów. 

Wiem że moja prośba jest jedna z miliona ale być może ktoś z Państwa będzie chciał wspomóc moją skromną działalność na rzecz zwierząt.