Jestem mamą mam kochająca się rodzinę mam pięcioro dzieci w wieku 15 lat Wiktoria 9lat Michał, 5lat Natala ,Grześ 3lata i Nikol roczek Na nowotwór złośliwy zachorowałam dwa lata temu w tym czasie okazało się że jestem w ciąży lekar,e kazali mi usunąć ale ja nie potrafiłam postanowiłam donosić .Lekarz z Wrocławia podioł się mojego leczenia na Hirszfelda dostałam cztery kursy chemi ,później pani doktor zapisała mnie do programu i dostawałam tabletki.Bylo naprawdę ni ciężko przez to przejść nie bałam się o siebie tylko o malutka modliłam się aby to wytrzymała i urodziła się zdrowa i tak się stało 6 grudnia 2020 urodziła się moja córeczka Nikola dostała 10punktów jest zdrowa nie choruje moja córeczka wgrała walkę o życie ,choć było bard,o możliwe że nie donoszę. Ja walczę dalej z nowotworem piersi złośliwym z przezutami do kości jest bardzo bolesne czasa bul jest nie do zniesieńia ale walcze dla dzieci bo kocham je ponad ws,ystko mają tylko mnie tata się nimi nie interesuje dla tego proszę o pomoc leki są drogie dojazdy do Wrocławia.Nie daje już rady chce żyć i patrzeć jak dorasta moje dzieci.Dlatego zwracam się o pomoc jaka kolwiek.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!