Koń z długą grzywą w stajni, patrzący w obiektyw.

Tołdi ma WYROK. Ratujmy go

805 zł  z 4 200 zł (Cel)
Wpłaciło 18 osób

Aktualizacja 13.06.2025 

ALARM! CZAS NA RATUNEK TYLKO DO GODZINY 18!

Dziś piątek 13-go. Dla wielu – dzień pechowy.
Dla Tołdiego – może być ostatni.

Tołdi nadal czeka. Sam. Uwiązany do starego wozu. Kulawy, niechciany, odrzucony.

Nie ma szczęścia ten mały kuc, nie dostał domu, bo nie był w kropki, został pokopany i okulał. A teraz brakuje pieniędzy, by żył. Brakuje po prostu ludzi, którzy się zatrzymają i powiedzą: „Pomogę.”

Trzeba uzbierać jeszcze 1100 zł, by go wykupić i pokryć transport. Czas jest tylko do godziny 18. Potem Tołdi wyjedzie tam, skąd nie wraca żaden koń. Do rzeźni.

Proszę Was – nie pozwólmy, by piątek 13-go stał się dla Tołdiego wyrokiem. Każda złotówka to dla niego szansa na ratunek.

Jak możesz pomóc?

  • Dokonaj wpłaty z imieniem TOŁDI
  • Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda 
  • Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.

---------------------------


Aktualizacja 12.06.2025

Tołdi już nie wierzy, że ktoś po niego wróci

ZALICZKA WPŁACONA, DO PIĄTKU CZAS NA WYKUP

 Szanowni Państwo, dzięki Waszej natychmiastowej reakcji udało się wpłacić zaliczkę i zatrzymać wyjazd Tołdiego do rzeźni. To dzięki Wam ten mały, zapomniany kucyk dostał pierwszą szansę. Ale walka o jego życie jeszcze się nie skończyła. W piątek trzeba go wykupić. Do spłaty pozostało 1600 zł, a do tego dochodzi koszt transportu do Benkowa, gdzie wreszcie będzie bezpieczny.

Tołti nadal stoi samotnie. Jego los w Waszych rękach. Proszę Was – pomóżcie dokończyć to co zaczęliśmy. Tołdi czeka. 

-------------------------------------------------

Tołdi już nie wierzy, że ktoś po niego wróci, dziś trzeba wpłacić 1500 ZŁ ZALICZKI!

"– Panie… co ja mam z tym kucem. Przeklęty jakiś, albo co.  Kupiłem go, bo ludzie szukali kuca dla dziewczynki na urodziny. Tani był, myślę – wezmę, zarobię. Ponoć szkolony, w siodle chodził, w wozie też. Spokojny, ułożony. No to wyszykowałem, wyczyściłem, zapakowałem na przyczepkę i zawiozłem tam, gdzie kazali. Radość była, dzieci skakały, zdjęcia robili. Ale co z tego? Jeszcze dobrze nie wróciłem do domu, a już telefon. Krzyki, wyzwiska, sądem straszyli. Bo dzieciak niezadowolony. Bo jednak kolor kuca nie ten, co trzeba. Miał być w kropki, a ten w łatki.  

Pojechałem. Oddałem pieniądze. Zabrałem Tołdiego z powrotem. No i co teraz? Myślę – sprzedam komuś innemu. Ale nieszczęście się stało. Stał w stajni, spokojny. Aż raz podszedł za blisko do dużego konia. I ten go kopnął. Prosto w nogę. Spuchła momentalnie. Zaczął kuleć. Wezwałem weterynarza – zastrzyki, leki, maści… ale nic nie pomogło.  Nadal kuleje. Nadal nie do użycia. No i co ja mam z nim teraz zrobić? Na co czekać? Po co karmić? Na rzeź go muszę dać. Bo kto takiego kulasa weźmie?"

Szanowni Państwo,
bardzo proszę o pomoc dla Tołdiego, dziś trzeba wpłacić 1500 zł zaliczki.

On stoi tam sam. Przywiązany do starego wozu, z dala od innych koni, żeby go nie skrzywdzili bardziej. Nie rozumie, co zrobił źle. Nie wie, dlaczego nie zasłużył na dom. Nie wie czemu go oddali.  Tylko patrzy zrezygnowany, jakby jeszcze próbował odnaleźć sens w świecie, który o nim zapomniał. W świecie, który nie ma mu już nic do zaoferowania. 

Nie pozwól, żeby tak skończyło się jego życie. 

Niech nie zostanie ukarany za to, że nie był w kropki. Za to, że zaufał. Za to, że był łagodny, spokojny, że znosił wszystko w milczeniu.  

Ja wiem, że dużo zwierząt czeka na ratunek. Że każdego dnia czytacie setki apeli, bo jest tak dużo cierpienia w tym świecie. Ale mam nadzieję – że ktoś przeczyta o kulawym kucyku – Tołdim  i nie przejdzie obojętnie.
Że ktoś powie: „Nie. Ten koń nie odejdzie w samotności. Pomogę mu.”

Jak możesz pomóc?

  • Dokonaj wpłaty z imieniem TOŁDI 
  • Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda 
  • Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

FUNDACJA BENEK
Organizacja Pożytku Publicznego KRS0000794938

Działamy od 14 lat. Uratowaliśmy tysiące zwierząt. Ratujemy domowe, dzikie, hodowlane i egzotyczne. W Benkowie w Nowej Studnicy mieszka na stałe ponad 400 ocalonych zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku również bezpłatną hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Więcej: www.fundacjabenek.pl

Aktualizacje


  • Fundacja Benek - awatar

    Fundacja Benek

    14.06.2025
    14.06.2025

    15.06.2025 Szanowni Państwo, udało się. Tołdi ocalony. Dziękujemy z całego serca. Dzięki Wam dołączy do stada w Benkowie.
    Dziękuje za każdą złotówkę, za każde udostępnienie, za każdą myśl pełną troski. Bez Was – Tołdi byłby już tylko wspomnieniem. Z Wami – dostał nowe życie.

    Dziękuję, za każdą pomoc.
    Michał Bednarek
    tel 506 349 596

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Paulina - awatar

    Paulina

    13.06.2025
    13.06.2025

    Musisz żyć❤️🥺

805 zł  z 4 200 zł (Cel)
Wpłaciło 18 osób

Wpłaty: 18

Marek Zimnak - awatar
Marek Zimnak
100
Paulina - awatar
Paulina
100
A.B. - awatar
A.B.
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
35
Małgorzata Butryńska - awatar
Małgorzata Butryńska
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
25
Beata Pustówka - awatar
Beata Pustówka
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
MDmd - awatar
MDmd
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij