Beti urodziła się w kwietniu 2015 roku. Odkąd skończyła 3 miesiące i trafiła pod nasze skrzydła, bezskutecznie szuka domu:( Jej rodzeństwo i mama już dawno w swoich domach. Beti jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana. To bardzo nieśmiała, wycofana suczka, ale gdy ktoś zaskarbi sobie jej zaufanie, oddaje mu całe serce. Lubi towarzystwo innych psów, ale raczej co najmniej takiego rozmiaru jak ona. Zdarza się jej nabrudzić gdy zostaje sama, ale nie jest to częste. Zdarza się w momentach, gdy na podwórku pojawi się jakiś nowy, według niej stresujący "element". Wtedy nie załatwi się na podwórku, tylko w znanym sobie, bezpiecznym miejscu. Takim "elementem" może być również mężczyzna nieznany jej. Być może pamięta, że gdy była szczeniakiem i żyła na ulicy z mamą i rodzeństwem, to właśnie mężczyźni byli dla nich bardzo nieprzychylni. Przebywa w hoteliku Kuźnia Dusz. Bardzo mocno uśmiecha się o pomoc w zapłacie za hotelik za styczeń i luty oraz za obrożę Foresto. Dziękujemy za każde wsparcie :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!