Zbiórka Leczenie Chłoniaka Hodgkina - zdjęcie główne

Leczenie Chłoniaka Hodgkina

22 681 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłaciło 328 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Jagoda Borkowska - awatar

Jagoda Borkowska

Organizator zbiórki

Mam na imię Jagoda, we wrześniu skończyłam 29lat. Mam dwójkę wspaniałych dzieci, syn 7lat i córeczka niespełna 3mies. Urodziła się 12 września, dzień przed moimi urodzinami,  cała i zdrowa, sprawiła najpieknieszy prezent mamie...

I tak o to miał być wspaniały czas, wyczekane drugie dziecko, mialam się cieszyć z macierzyństwa, z ciąży.. 

Niestety.. nie na długo było mi dane cieszyć się ciążą. Pewnego dnia wyczułam u siebie na szyi guzka. Na początku nic nikomu nie powiedziałam, samo się pojawiło samo zniknie, ale nie dawało mi to spokoju, guzek nie znikał. Poszłam do lekarza rodzinnego, usłyszałam: guzek zlokalizowany w nieciekawym położeniu, trzeba zrobić USG. Już wtedy dopadło mnie przerażenie. 

Terminy na NFZ były zbyt długie, liczył się czas zważając na ciążę, wizyta prywatna, niepokojące zmiany, węzeł powiększony, skierowanie do innego lekarza również prywatnie: USG szyi, pach, piersi, brzucha.. decyzja o biopsji cienkoigłowej. 

Już wtedy wiedziałam, że jest źle, zaczelam czytać w internecie i znalazłam: nowotwór "chloniak Hodgkina", ale przecież nie mam żadnych objawów oprócz tego guzka, więc jak to możliwe? Pełna obaw czekałam na telefon z wynikami biopsji: wyniki niejednoznaczne. Trzeba na oddział, pobrać wycinek do badania histopatologicznego pod pełną narkozą.. 

W glowie pelno myśli, co z dzieckiem? Znowu dopadł mnie paniczny strach. Na szczęście zabieg wycinki przebiegł bez problemu, z dzieckiem wszystko było dobrze. Cały czas żaden lekarz nie chciał powiedzieć co jest podejrzewane. Słyszałam tylko: musimy czekać na wyniki. 

Po ok. 3tyg dostałam telefon: "proszę przybyć na konsylium". Już wiedziałam, że nie jest dobrze i niestety.. moje przypuszczenia okazały się słuszne. Diagnoza: chłoniak hodgkina. Przekierowujemy Panią do Bydgoszczy. 

Tam znowu czekało mnie mnóstwo badań: krew, USG, rezonanse. Na szczęście choroba nie była mocno rozwinięta, zajęta jedna strona śródpiersia, decyzja o leczeniu po rozwiązaniu ciąży. Kontrole i badania krwi co miesiąc do rozwiązania. 

Córka urodziła się zdrowa, w terminie, co sprawiło mi wielka ulgę i radość. 

Niestety czas bycia z nią cały czas musial się skończyć... znowu musiałam stawic czoła w Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Dostałam skierowanie na badanie PET. I tutaj..  od kwietnia (kiedy był robiony rezonans klatki piersiowej) masa nowotworowa powiększyła się jeszcze raz tyle, co wiąże się z dłuższym leczeniem. 

Pod koniec listopada otrzymałam pierwsza chemie, 7.12.2023r. otrzymałam kolejną. Mam ukończony jeden cykl. Zaczynają wypadać mi włosy, ale staram się być silna, mam dla kogo. W połowie stycznia będę miała kontrolnego PETA, aby sprawdzić jak chłoniak reaguje na chemię. 

Nie sądziłam, że będę zmuszona Was prosić o pomoc, ale niestety koszty leczenia nas przerosły: wizyty prywatne u lekarzy, leki, witaminy, odpowiednia zdrowa i zbilansowana dieta, dojazdy, peruka... 

Dziękuję wszystkim za nawet najdrobniejszą kwotę, proszę też o jedno klikniecie: udostępnij.

Dziekuje również za słowa wsparcia i otuchy, to dla mnie wiele znaczy, że mam koło siebie mnóstwo życzliwych osób, dajecie mi tym siłę do walki ! 


Aktualizacje


  • Jagoda Borkowska - awatar

    Jagoda Borkowska

    19.04.2024
    19.04.2024

    Długo nie dodawałam tutaj aktualizacji.. przez ten czas wiele się działo. Kontrolny PET po 4 podaniach chemii wykazał poprawę... chłoniak reagował na proponowany system leczenia. Podano mi kolejne 4 podania, łącznie mialam 8 chemii.
    Niestety po drodze była przygoda ze spadkiem białych krwinek: utrzymujaca się goraczka 39st, bol brzucha, wymioty.. brak właściwej pomocy lekarskiej.. na szczęście organizm był na tyle silny, że sobie z tym poradził, choć trzeba było przełożyć termin chemii.. po tym epizodzie pojawił się strach, wątpliwości, płacz i różne inne negatywne emocje..
    Również z każdą kolejną chemia organizm się osłabiał: pojawiały się coraz silniejsze bóle brzucha, brak sił..

    W ostatnim czasie mialam konsylium, kolejne badanie PET I niewiadoma czy nadal potrzebna będzie chemia, czy będę mogła rozpocząć kolejny etap leczenia jakim jest radioterapia.
    Na SZCZĘŚCIE wynik PET pokazał, że leczenie przynosi nadal pozytywne efekty.. masa nowotworowa mocno się zmniejszyła i będę mogła zacząć radioterapię.. będą to codziennie dojazdy przez ok. Miesiąc

    Trzymajcie nadal kciuki ! 😊

    Tymczasem mogę się cieszyć czasem z dziećmi ❤

    Zdjęcie aktualizacji 142 420

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Krystian Falkowski - awatar

    Krystian Falkowski

    04.02.2024
    04.02.2024

    Za suknię ślubną od kupującej

  • Paula Jagielska - awatar

    Paula Jagielska

    13.01.2024
    13.01.2024

    Duzo zdrowka ❤️

  • Róża Oleś - awatar

    Róża Oleś

    20.12.2023
    20.12.2023

    Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Dokonałam wpłaty za licytację książek🙂

  • Monika MA - awatar

    Monika MA

    14.12.2023
    14.12.2023

    ❤️😚

  • Sara N - awatar

    Sara N

    09.12.2023
    09.12.2023

    Trzymaj się kochana♥️

22 681 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłaciło 328 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Jagoda Borkowska - awatar

Jagoda Borkowska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 328

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Natalią zalech - awatar
Natalią zalech
150
Michalina Solińska licytacja - awatar
Michalina Solińska licytacja
50
Agnieszka Grabowska - awatar
Agnieszka Grabowska
75
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Marlena Lech - awatar
Marlena Lech
120
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
60
Łukasz Miler     Voucher na masaż kobido - awatar
Łukasz Miler Voucher na masaż kobido
200

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij