Forest - Miś Uratowany z Pułapki

Poznajcie Foresta. 

Psa znalezionego przez jedną z nas w lesie. Złapany we wnyki myśliwskie, czekał już chyba tylko na śmierć. 

Według weterynarza, spędził w nich 4-5 dni. Wyobraźcie sobie w jakim był stanie. Najpierw (najprawdopodobniej) wyrzucony z samochodu, koczował w lesie, po czym został ofiarą pułapki. 

 Myślę, że śmiało możemy powiedzieć, że uratowałyśmy go w ostatniej chwili.

 Do rany wdała się martwica, wszystko powoli gniło, Forest żył w ogromnym bólu. Został przez nas zabrany do profesjonalnego weterynarza i do jego przekochanej opiekunki tymczasowej. 

Minął miesiąc, miesiąc nowego życia. Dzięki pomocy finansowej darczyńców Forest mógł korzystać z bardzo wysokiej jakości opatrunków i lekarstw.

 Rana jest już prawie całkowicie zagojona, wcześniej był przecięty wpół. Jest to sukces nas wszystkich.

 Chcemy Wam bardzo podziękować, jednak środki na koncie Foresta kończą się, a zaczynają się problemy wewnątrz ciała. Gdy wszyscy zaczęliśmy się już cieszyć nasz Biały dostał potwornej biegunki.

 Seria badań nie wykazała jednak nic strasznego, mimo to dostał on komplet potwornie bolących zastrzyków. Zaczął się płacz u weterynarza. On ma już dosyć tego wszystkiego, Pani Doktor nie ma już gdzie kłuć.  Nie możemy się poddać. Nie teraz, gdy najgorsze za nami. Nasz kochany dzieciak liczy na nas i wkrótce powinien być gotowy do adopcji. Pozwólmy mu wyzdrowieć, on zasługuje na wszystko, co najlepsze. 

Dołączamy zdjęcia, które są dowodem na to, że warto pomagać. 

Poprzednią zbiórkę Foresta możecie znaleźć tutaj (https://pomagam.pl/OfiaraWnykow). 

Zapraszamy też na wydarzenie (https://www.facebook.com/events/290168584743489/?fref=ts). Śledząc je, możecie codziennie czytać, jak Forest spędził dzień i jak się czuje.