Pomóż Mii w walce z białaczką

Edit 18.05.2023- Wczoraj nasza Mijeczka po półtora miesięcznej walce z chorobą niestety odeszła, jej stan pogorszył się nagle i nie dało się już nic zrobić 😪. Dziękujemy za każdą wpłatę, wszystkie paragony zostaną dodane. Kwota która została zostanie przekazana na kolejne badania dla pozostałych dwóch kotków.

Hej, to jest nasza dzielna kotka Mia, niestety zachorowała na białaczkę, doszła do tego anemia. Kotka ma bardzo mało czerwonych krwinek (2 miliony), jest blada ( widać to na poduszkach i na wargach, są białe jak ściana), jest strasznie chuda. Życie kotki jest zagrożone ale chcemy o nią walczyć do końca, bo jest o co. Nasza Mia ma dwóch braci z ,,innej matki" którym również zrobiliśmy testy na wirusa białaczki (paskowe), u Nikosia (biały kotek) wyszedł test negatywny, u Leosia (szary kotek) wyszedł test wątpliwy, oboje nie mają objawów. U Mii została potwierdzona białaczka testem paskowym i PCR, będziemy musieli wykonać te badanie u dwóch pozostałych kotów, chcemy mieć pewność żeby w porę reagować, a niestety środki się kończą :(. Zbieramy pieniądze na możliwą transfuzję krwi, leki i kolejne badania (również badania PCR dla dwóch pozostałych kotków) Mia jest aktualnie odseparowana od braci, dla pewności żeby i oni się nie zarazili. Będziemy naprawdę wdzięczni za każdą złotówkę która przyczyni się do wyleczenia Mii, niech wraca bawić się z braćmi :) 

Badanie krwi było wykonywane w gabinecie, ponieważ jej stan był na tyle zły, że trzeba było robić je od razu. 

Edit 18.04.23r

Dzisiaj Mia dostała pierwszą dawkę Interferonu. Przez kolejne 4 dni będziemy robić jej zastrzyki w domu, za 2 tygodnie musimy zacząć nową serię, koszt leku 340zl.