Zbiórka Bluszcz kontra śmiertelny wirus - miniaturka zdjęcia

Bluszcz kontra śmiertelny wirus Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Bluszcz kontra śmiertelny wirus - zdjęcie główne

Bluszcz kontra śmiertelny wirus

7 401 zł  z 9 000 zł (Cel)
Wpłaciły 203 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Justyna Szramowska - awatar

Justyna Szramowska

Organizator zbiórki

Cześć!

Ten rok był dla mnie najgorszy. Pożegnałam dwa cudowne koty, a trzeci niedawno adoptowany z krakowskiego schroniska - Bluszcz, przez prawie 3 tygodnie atakował mojego kota rezydenta. Pomimo pracy behawioralnej, ze względu na brak możliwości odseparowania kotów w moim mieszkaniu z bólem serca znalazłam Bluszczowi dom tymczasowy. Wkrótce, ku mojej uciesze znalazła się cudowna osoba chcąca go adoptować i wszystko już miało iść pięknie, ale nagle Bluszcz  zachorował, zrobił się osowiały, przestał się bawić, stracił apetyt, pojawiły się biegunki. Kolejne badania pokazały, że wszystko wskazuje na to, na co odszedł mój poprzednio adoptowany kocur - zakaźne zapalenie otrzewnej (tyle, że u poprzednika diagnoza wyszła za późno).

Od tego czasu zaczęłam śledzić na FB grupy poświęcone leczeniu tego okrutnego, nieuleczalnego jeszcze do  niedawna wirusa, orientować się w badaniach ogólnoświatowych i obserwować konkretne przypadki.

Zastanawiałam się nad tym, czy podjąć się leczenia, ze względu na wysokie koszty kuracji. Polega ona na podawaniu przez 84 dni kotu zastrzyku, kolejne fiolki z kilkoma dawkami można zamawiać na bieżąco. Albo kuracja, albo kot za kilka-kilkanaście dni umrze, nie ma trzeciej opcji.

Gdy tak rozmyślałam nad tym co robić Bluszcz w momencie zaczął słabnąć, miał szybki oddech i zrobił się bardzo gorący. Pojechaliśmy szybko na dyżur do jednej z lecznic, a ja zapłakana poczułam jakby śmierć znowu stała mi za plecami. Wiedziałam, że decyzja musi być podjęta tu i teraz. Czułam, że nie poradzę sobie ze śmiercią trzeciego kota z rzędu, że rozpadnę się na kawałki, jeśli nawet nie podejmę tej walki. Przecież jeszcze niedawno był taki wesoły, gonił wszystko co się rusza i skakał pociesznie za wędką.

Bluszcz dostał pierwszą dawkę leku.

Całą noc postanowiłam czuwać nad nim, ale to nie było trudne - kot dosłownie zmartwychwstał! Zaczął biegać za piłeczkami, gonić papierki, przewrócił 2 kaktusy :) Radośnie się przymilał i prosił o zabawę ❤️

Tym bardziej utwierdziłam się, że nie mogę go skazać na śmierć, a pewnie nastąpiłoby to w najbliższych dniach.

Lek na tego śmiertelnego wirusa istnieje od niedawna, efekty leczenia z ostatnich 5 lat są zadziwiające! Do pełnego wyzdrowienia dochodzi u ok. 80% przypadków.

Wiem, że nie poradzę sobie finansowo bez tej zbiórki, do tych wszystkich nieszczęść "zaliczyłam" w tym roku operację usunięcia naczyniaka mózgu oraz ciężki epizod depresyjny, przez co do grudnia jestem na tzw. świadczeniu rehabilitacyjnym, które wynosi mniej niż minimalną krajowa.

Będę wdzięczna za każdą drobną nawet wpłatę na Bluszcza. To zwierzaki sprawiają, że chce mi się żyć i w ich ratowaniu widzę ogromny sens.

Wyniki badań i dokumenty medyczne zamieszczę w aktualnościach.

Aktualizacje


  • Justyna Szramowska - awatar

    Justyna Szramowska

    20.11.2022
    20.11.2022

    cz. 2 elektroforeza białek
    stosunek albumin do globulin poprawił się z 0.5 do 0.9! ❤️

    Zdjęcie aktualizacji 105 960

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    19.12.2022
    19.12.2022

    💖

  • Danilo - awatar

    Danilo

    05.12.2022
    05.12.2022

    dajesz kociaku!!!

  • Karolina - awatar

    Karolina

    27.11.2022
    27.11.2022

    Powodzenia! 💖

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    22.11.2022
    22.11.2022

    Dajesz Kociaku, jedziesz z tym!! Trzymam za Ciebie bardzo mocno paputki, musi być dobrze ❤️🐾

    • Justyna Szramowska - awatar

      Justyna Szramowska - Organizator zbiórki

      27.11.2022
      27.11.2022

      Dzięki kosmiczne! <3

  • Gabriela - awatar

    Gabriela

    16.11.2022
    16.11.2022

    Mam nadzieje ze uda się uratować Bluszcza. Pozdrawiam najlepsza fotografke ślubna i życzę wszystkiego dobrego

    • Justyna Szramowska - awatar

      Justyna Szramowska - Organizator zbiórki

      17.11.2022
      17.11.2022

      Ojej, dziękuję baaaardzo! <3

7 401 zł  z 9 000 zł (Cel)
Wpłaciły 203 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Justyna Szramowska - awatar

Justyna Szramowska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 203

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
39
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Gryzka insta - awatar
Gryzka insta
20
Kota Amarena - awatar
Kota Amarena
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anna - awatar
Anna
10
Kasia i Antek - awatar
Kasia i Antek
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij