Chcę być Bogaty

Dźwięk budzika przeraźliwie ujada, zwiastując kolejny ten sam dzień co zwykle, nakazując Tobie wstać, ignorując wołanie organizmu o skromną potrzebę chwili dłuższego snu. Kawa z ekspresu przelewowego plami Twoją koszulę, zmuszając do przebrania się podczas gdy kat o dwóch ramionach, przeraźliwym tykaniem nakazuje Ci natychmiast wyjść? Sąsiadka znowu gdera na klatce, patrząc na Ciebie z pode łba (po co na rencie tak wcześnie wstawać?). Samochód znów nie odpalił, a Ty masz przed oczami widmo spóźnienia ?

Można tak bez końca, nie wspominając już o kredycie na X lat ?

Spełnij moje egoistyczne marzenie o skromnej fortunce wpłacając drobną kwotę, i wyrwij choć jedną duszę z tej stagnacji!

Jest wiele szczytnych celów, ten taki nie jest!

Zaspokój egoistę, gdyż żyjemy by odpoczywać!